- Najważniejsza różnica? W pierwszym meczu byliśmy puści emocjonalnie, bez energii po meczu półfinałowym we Wrocławiu. W niedzielę wyglądaliśmy dużo lepiej – mówił Żan Tabak, trener Trefla. - Nie wygraliśmy, bo graliśmy ładnie, ale walczyliśmy twardo do końca. Charakterem i zaangażowaniem wygraliśmy. To było wyjątkowe zwycięstwo, bo wygrywamy mecz będąc tak słabym zespołem w rzutach za trzy. Rywal lepiej rzucał, a mimo to wygraliśmy.
Trefl trójkami złapał kontakt z Kingiem na początku spotkania i trójkami w czwartej kwarcie pomógł sobie wygrać. King też miał szansę, ale w ważnej akcji nie zbierał piłek pod swoim koszem, a rywal ponawiał akcję i za trzecim razem trafił.
- W takim meczu, gdy decyduje 1-2 posiadania, ważna jest każda zbiórka. Musi być walka jak o tę ostatnią – mówił Przemysław Żołnierewicz, obrońca Kinga. - Musimy lepiej zbierać. Musimy zdominować nasze pole obrony. Przegraliśmy, wyciągniemy wnioski, ale już trzeba się skupić się na kolejnych meczach.
- Gratuluję Treflowi. Wiedziałem, że będą bardziej zdeterminowani, że ba nas naskoczą. To jest silny zespół i nie jest przypadkiem, że gra w finale. Trener Tabak zmienił skład po pierwszym meczu, ale byliśmy na to przygotowani. Dwie trójki Jarka Zyskowskiego na początku przesądziły o tym, że ten wynik do końca był na styku. Przez brak zbiórek cierpieliśmy. Trzecia kwarta bardzo dobra, bo nie daliśmy ani jednej zbiórki rywalom, ale pięć zbiórek w czwartej kwarcie rywali przesądziły o wyniku – podsumował Arkadiusz Miłoszewski, trener Kinga.
- Twarda, wyrównana gra, duża intensywność od początku do końca. Udało nam się to podkręcić w porównaniu z pierwszym meczem. Wygraliśmy, ale King jest bardzo trudnym. W Szczecinie musimy dać z siebie więcej niż 100 procent i może uda się wygrać – zauważył Aaron Best, obrońca Trefla.
Kolejne mecze w Szczecinie: w środę oraz piątek.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?