Aeroklub ma głos

Zdaniem władz Szczecina działające tu lotnisko nie będzie stało na przeszkodzie w realizacji pomysłów na wykorzystanie atrakcyjnego terenu. Lotnisko bowiem można przenieść do Rokitnicy.

Agencja Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa wycofała z publicznej sprzedaży grunt w Rokitnicy, którym zainteresowane jest miasto. Władze Szczecina mogą otrzymać ziemię na korzystnych warunkach.

Namawiają aeroklub

- Jeżeli uda nam się udowodnić, że grunt przeznaczymy na cele użyteczności publicznej, możemy go otrzymać nawet za darmo - mówi Mirosław Czesny, wiceprezydent. - Nie chcieliśmy wcześniej informować, jakim terenem jesteśmy zainteresowani. Obawialiśmy się, że ktoś zechce kupić jego część i podniesie jego cenę.

Władze miasta twierdzą, że ziemia w Rokitnicy nadaje się na lotnisko równie dobrze jak ziemia w Dąbiu.

- Przecież lotnisko w Dąbiu i tak nie ma certyfikatu - dodaje wiceprezydent. - Nie mamy żadnej oferty inwestora, który gotów byłby wyłożyć 50 mln zł - a tyle dokładnie potrzeba - by lotnisko mogło funkcjonować.

Czesny zamierza przekonywać teraz aeroklub do wyrażenia zgody na przeprowadzkę, obiecuje nawet dać kilka milionów złotych na zagospodarowanie. Będą to pieniądze uzyskane ze sprzedaży ziemi w Dąbiu.

Chętna Deutsch Africa

- Bardzo dużo developerów i konsorcjów zainteresowanych jest tym terenem - twierdzi Czesny. - W urzędzie miejskim został złożony jeden projekt, ale chcemy, by ten inwestor określił dodatkowe warunki.

Nieoficjalnie wiadomo, że koncepcję przedstawiła firma Deutsch Africa. Nie dostarczyła jednak, zgodnie z życzeniem Czesnego, listy firm, które gotowe są wystartować w przetargu. W szczecińskiej prasie w ostatnim czasie ukazało się wiele informacji podważających wiarygodność tego inwestora.

Chętnym na zagospodarowanie terenów miasto stawia dwa warunki: muszą wybudować centrum konferencyjno-promocyjne oraz halę widowiskowo-sportową.

Sklep z meblami

Jedyna inwestycja, która w tej chwili ma szanse powodzenie to budowa sklepu Ikei. W poniedziałek Wojciech Dzwonkowski, dyrektor inwestycyjny firmy Ikea ustalał w magistracie szczegóły. W szczecińskim wydaniu sklep ma być połączony z aquaparkiem.

Dlatego w rozmowach uczestniczył także Uwe Deyle, który oferuje miastu projekt centrum wodnego.

- Jak będziemy mieli gotową koncepcję, przedstawimy ją Radzie Miasta i przystąpimy do opracowywania planu zagospodarowania przestrzennego - zapowiada Czesny.