Chwilę przed północą 18 letni Michał - uczeń jednej z polickich szkół średnich idąc ulicą Grunwaldzką w Policach zauważył, jak kierowca opla zafiry nieudolnie odjeżdża spod jednego z pubów. Chłopak widział wcześniej tego mężczyznę pijącego alkohol w jednym z pobliskich lokali.
- Obserwował jak kierowca chwiejnym krokiem, słaniając się na nogach wsiada za kółko i odjeżdża. Mężczyzna miał problem z wycofaniem auta. - relacjonuje mł.asp. Małgorzata Litwin z polickiej policji.- Wykonując ten manewr kilkukrotnie wjeżdżał w mur pobliskiego budynku uszkadzając w ten sposób elewację.
18- latek natychmiast podbiegł do pojazdu i kategorycznie zakazał 60-latkowi odjeżdżać. To jednak nie zadziałało na nietrzeźwego kierowcę. Chłopak chciał mimo wszystko pomóc kierowcy i odprowadzić go do domu, by tam bezpiecznie spędził noc. Mężczyzna jednak odmówił pomocy i uparł się na nocną jazdę na podwójnym gazie.
60-latek ponownie próbował odjechać autem. Michał podbiegł do niego i wyciągnął kluczyki ze stacyjki, a mężczyźnie nakazał wyjść z auta. O całej sytuacji zostali powiadomieni policjanci.
- Mężczyzna widząc nadjeżdżający radiowóz rzucił się do ucieczki. 18 - latek dogonił go i przekazał w ręce funkcjonariuszy. - mówi mł.asp. Małgorzata Litwin z polickiej policji.
Jak się okazało 60-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymano mu prawo jazdy. Ze względu na uszkodzenia pojazdu będące wynikiem nieudolnego manewrowania policjanci zatrzymali także dowód rejestracyjny samochodu.
Mężczyźnie wkrótce zostaną przedstawione zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
