Tymczasowa zmiana ruchu, spowodowana pracami drogowymi, to pojawiające się na jezdniach pasy żółte, które regulują ruch na czas remontu. Gdy prace są kończone, żółte tymczasówki powinny natychmiast zniknąć. Tak się często nie dzieje.
- Jeżdżę codziennie przez plac Kościuszki - informuje nas pan Adam pracujący w Media Markt. - Gdy robili coś z szynami, jeden pas ruchu został zajęty. Wówczas to na jezdniach pojawiły się żółte pasy, regulujące ruch na zawężonej jezdni. Gdy roboty tydzień temu zakończono, tych pasów nie zamalowano. I codziennie obserwuję, jak część kierowców reaguje bardzo nerwowo. Nie wiedzą, czy kierować się tymi żółtymi czy starymi, białymi. W konsekwencji zajeżdżają drogę innym samochodom, co stwarza niebezpieczne sytuacje.
Podobne uwagi od Czytelników dotyczyły nitki dojazdowej do centrum miasta na ulicy Sczanieckiej. Ten pas ruchu już od niemal dwóch tygodni został oddany do użytku, a żółte pola martwe nadal straszą kierowców. Pół biedy, gdy wspomnianymi ulicami jeżdżą starzy użytkownicy. Ci wiedzą, że dawno jest już po remoncie. Nowi gubią się, tworząc niebezpieczne sytuacje poprzez dziwne manewry.
- Natychmiast będę w tej sprawie interweniować - obiecuje Marta Kwiecień-Zwierzyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Na Sczanieckiej wprawdzie nadal trwają prace, ale na odcinku na kierunku polickim. Ten do centrum jest już udostępniony i pasy żółte, które na nim się znajdują, już dawno powinny zniknąć.
Podobną obietnicę otrzymujemy od spółki Tramwaje Szczecińskie, na zlecenie której przebudowywane były tory na placu Kościuszki pod kątem szybkiego tramwaju. Plac był jednym z trzech miejsc, na których szyny trzeba było wymienić na nowe. Drugim jest Brama Portowa i tam prace zaczną się w przyszłym roku.
- Pozostanie jeszcze odcinek ulicy Gdańskiej, który być może uda się też wyremontować w przyszłym roku - mówi Krystyna Gawrońska z Tramwajów Szczecińskich. - A później szybki tramwaj będzie mógł bez przeszkód kursować z Basenu Górniczego na Ulicę Ku Słońcu.
W sprawie żółtych pasów dodaje:
- Natychmiast powiadomię firmę Elmax, by zlikwidowała te pasy. Rzeczywiście mogą mylić kierowców. Zostaną nie pomalowane na czarno, jak sugeruje wasz czytelnik, a zdrapane przy pomocy specjalnej frezarki. Na placu czeka nas tylko jeszcze zamontowanie specjalnego sterownika do zwrotnicy, ale nie sprawi to żadnych kłopotów kierowcom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
