Znów będą korki

4 sierpnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę z firmą NCC na wykonanie remontu kilkukilometrowego odcinka drogi krajowej nr 10. Roboty prowadzone będą w Stargardzie na placu Ducha Św., obwodnicy starówki i części ulicy Bydgoskiej.

Kierowcy już dzisiaj powinni przygotować się na utrudnienia w ruchu. Remontowany będzie odcinek krajowej "dziesiątki" przy wyjeździe z miasta. Roboty prowadzone będą na skrzyżowaniu z ulicą Czarnieckiego, co spowoduje dodatkowe komunikacyjne kłopoty. Tym bardziej, że w tym czasie może się także rozpocząć remont tej ostatniej ulicy.

Wykonawca robót na krajowej "dziesiątce" przygotował projekt organizacji ruchu na czas remontu, który wymaga zatwierdzenia policji i zarządcy drogi. Stworzenie dobrego projektu organizacji ruchu w tym rejonie Stargardu wcale nie jest łatwe. Nawet na trzy tygodnie zamknięta dla ruchu może być obwodnica stargardzkiej starówki.

- Jeżeli tak będzie, to ruch samochodowy będzie przebiegał tak jak to było, kiedy nie było jeszcze tej obwodnicy - mówi Paweł Knap z NCC, który będzie kierował robotami na "dziesiątce".

Oznacza to, że na czas robót na obwodnicy starówki pojazdy kierowane będą z ulicy Popiela na Krzywoustego i dalej przez starówkę na ulicę Bydgoską.

Gorzej będzie w czasie robót na dwóch ważnych skrzyżowaniach w tym rejonie Stargardu. Roboty na placu Ducha Św. oznaczają, że pojazdy będą najprawdopodobniej kierowane objazdem przez ulice Śląską i Staszica, skąd można skierować się na obwodnicę starówki lub wyjechać z miasta przez ulice Chrobrego i Kazimierza Wielkiego. Jakie rozwiązanie będzie wybrane, to zależy od tego, czy w jednym czasie prowadzony będzie remont nawierzchni na obwodnicy i placu Ducha Św.

Najtrudniej będzie o komunikacyjny porządek kiedy remontowana będzie nawierzchnia na skrzyżowaniu ulic: Krzywoustego, Popiela, Staszica. Wtedy najprawdopodobniej ruch w tym miejscu sterowany będzie ręcznie.

- Na placu Ducha Św. i na obwodnicy wymieniana będzie warstwa ścieralna, a na odcinku ulicy Bydgoskiej dodatkowo robione będą chodniki - mówi Jerzy Grzesiak, kierownik stargardzkiego oddziału GDDKiA. - Roboty na samej obwodnicy powinny zająć kilka tygodni, dłużej potrwają na Bydgoskiej, bo wykonanie chodników jest bardziej pracochłonne.

Kiedy policja i GDDKiA uzgodnią z wykonawcą plan organizacji ruchu, to NCC rozpocznie od razu roboty na stargardzkim odcinku "dziesiątki". Być może w ostatniej dekadzie sierpnia, a najpóźniej na początku września.