Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdewastowany i niebezpieczny Deptak Bogusława

Monika Stefanek
Tak prezentuje się jedna z wyremontowanych kamienic na Deptaku Bogusława. Napisy i malowidła widnieją na niej od wielu miesięcy. Dotąd nikt jednak nie zadał sobie trudu, by je zmyć.
Tak prezentuje się jedna z wyremontowanych kamienic na Deptaku Bogusława. Napisy i malowidła widnieją na niej od wielu miesięcy. Dotąd nikt jednak nie zadał sobie trudu, by je zmyć. Marcin Bielecki
Brudne szyby, pozabijane deskami okna i grupki podpitych nastolatków - tak prezentuje się Deptak Bogusława.

Deptak cieszy się złą sławą nie od dziś. Liczba osób, które nie czują się tutaj bezpiecznie ciągle rośnie. Miejsce, które miało stać się reprezentacyjnym, odstrasza swoim wyglądem.

- Wychodziłam z chłopakiem z dyskoteki - mówi Joanna Stańczyk. - Na zewnątrz stała grupa podpitych nastolatków. Nie byli to ludzie z dyskoteki, tylko zbieranina z okolicy. Zaczepiali niemal każdego, obrzucali wyzwiskami. Gdy nie zareagowaliśmy na ich zaczepki, zaczęli szarpać mojego chłopaka za rękaw. Gdybyśmy nie uciekli, nie wiem, jak by się to skończyło.

Wynajmują ochronę na imprezy

Po wielu podobnych sygnałach, a także aktach dewastacji, Szczecińskie Centrum Renowacyjne postanowiło zainstalować na Deptaku monitoring.

- To prawda, mieszkańcy przeżywają gehennę. Na czas imprez wynajmujemy firmę ochroniarską, ale od ścigania sprawców jest policja - mówi Szymon Dominiak-Górski z SCR. - Dzięki obrazowi z kamer będzie można udowodnić, kto pił alkohol, rozrabiał czy dewastował mienie. Jesteśmy w trakcie rozmów ze strażą miejską i policją, którym przekażemy zarejestrowane obrazy z kamery.

"Wina ludzi"

Póki co taśmy do policji jeszcze nie dotarły. Wzmożonych kontroli na Deptaku funkcjonariusze na razie nie planują.

- Tam nic się nie zmieni, jeśli ludzie nie nauczą się, jak spożywać alkohol - twierdzi podkom. Katarzyna Legan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. - Policjanci patrolują Deptak, ale nie mogą stać tam bez przerwy. To nie jest jedyne miejsce w mieście, w którym występuje taki problem.

Odwiedzający Deptak Bogusława skarżą się też na fatalny wygląd tego miejsca. Wciąż nie skończono remontować nawet jednej strony pasażu.

- Owszem, jest tu kilka niezłych knajpek, ale wstyd przyprowadzić tutaj gości - opowiada Aldona Matczak, studentka. - Co im mamy pokazać? Zabite deskami okna i pobazgrane elewacje?

Remont kamienic ciągnie się od lat. Szczecinianom szczególnie żal patrzeć na niszczejącą kamienicę, w której niegdyś mieściła się kawiarnia "Duet". Jest jednak dobra wiadomość. Właśnie rozpoczął się remont budynku. Na razie prace trwają wewnątrz, ale w ciągu kilku miesięcy ma zostać odnowiona cała kamienica.

Długo oczekiwany remont

- Inwestor zapewnia, że zakończy cały remont w pierwszym kwartale 2009 roku - informuje Szymon Dominiak-Górski. - Według umowy, jaką mamy podpisaną, ma to się stać najpóźniej w maju 2009.

W wyremontowanej kamienicy na parterze mają mieścić się lokale gastronomiczne oraz handlowe. Wyższe kondygnacje zarezerwowano na biura, a najwyższe na mieszkania.

- Nie przekazaliśmy inwestorowi pełnego prawa własności - mówi rzecznik SCR. - Pełne jego przeniesienie nastąpi dopiero po zakończeniu prac remontowych. W ten sposób zabezpieczyliśmy się przed sytuacją, w której nabywca kupuje kamienicę, nie remontuje jej tylko czeka aż wzrośnie cena nieruchomości, by następnie ją odsprzedać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński