Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaniedbany plac zabaw przy przedszkolu. Rodzice zbulwersowani. Dlaczego do tego doszło?

Anna Folkman
Anna Folkman
Wracamy do tematu zaniedbanego placu zabaw w Przedszkolu Publicznym nr 14. Okazuje się, że nie interesował się nim nikt od lat. Na sercu też nikomu nie było zatem dobro dzieci. Kiedy te pojawiły się w placówce we wrześniu, zastały spróchniałe i przerdzewiałe urządzenia, wystające gwoździe, metrowe chaszcze i mnóstwo śmieci. Nowa dyrektorka tłumaczy, że nie zdążyła się tym zająć.

Przez tydzień od początku nowego roku szkolnego nikomu nie udało się chociaż posprzątać na placu. Zadziałała dopiero interwencja sanepidu 11 września.

- Okazało się, że ogród i plac zabaw były zaniedbane, porośnięte wysoką trawą - miejscami do wysokości 1 m, urządzenia do zabaw i ławki zarośnięte trawą, pokrzywami, liczne nasadzenia, krzewy i drzewa były nieprzycięte, nagromadzona była duża ilość odpadów zielonych - starych gałęzi, liści, trawy, dookoła porozrzucane papierki, folie plastikowe, worki, butelki plastikowe oraz szklane po alkoholu - podaje Agnieszka Potocka z sanepidu. - Na terenie placu zabaw dwie piaskownice były niezabezpieczone przed zanieczyszczeniami, piasek był brudny, niewymieniony. Odpady stałe, tj. stare meble, deski i płyty z wystającymi, zardzewiałymi gwoździami, zardzewiałym drutem, składowane były w niezamykanej wiacie oraz na terenie ogrodu poza wiatą na odpady, wszystko w zasięgu dzieci. Przy wejściu na teren ogrodu betonowy kosz wypełniony po brzegi wysypującymi się odpadami. Lista uchybień dotyczy także urządzeń - są spróchniałe podesty ze znacznymi ubytkami drewna, z wystającymi, zardzewiałymi gwoździami, nieestetyczne, ze znacznymi ubytkami farby, siedziska na huśtawkach spróchniałe, z ubytkami elementów drewnianych, metalowa konstrukcja huśtawki przerdzewiała. Na terenie ogrodu ławki z uszkodzonymi drewnianymi siedziskami, deski popękane, z zadziorami.

Kontrola przeprowadzona w 22 września wykazała usunięcie nieprawidłowości dotyczących czystości na placu oraz częściowe usterek urządzeń. Termin na całkowitą naprawę urządzeń wyznaczono do 15 października.

- Jestem dyrektorem Przedszkola Publicznego nr 14 od 1 września tego roku - zaczyna Renata Panfil–Tesarek. - Od pierwszych dni mojej pracy rozpoczęłam działania poprawiające wygląd i jakość placu zabaw. Niestety na naprawienie urządzeń i poprawienie wyglądu terenu po wieloletnim zaniedbaniu potrzebuję więcej czasu, podjęłam natychmiastowe działania.

Jak podaje pani dyrektor, po kontroli sanepidu i Powiatowego Inspektora Budowlanego plac został zamknięty do 15 października.

- Wszystkie zalecenia pokontrolne wykonywane są zgodnie ze wskazanymi terminami. Obecnie naprawione są wszystkie urządzenia służące do zabawy, skoszono trawę, wymieniono piasek w piaskownicy, usunięto wieloletni kompostownik oraz wysprzątano teren - wymienia Renata Panfil–Tesarek. - Po ustaleniach z wydziałem oświaty w urzędzie miasta trwają prace nad przygotowaniem dokumentacji projektowej dotyczącej budowy boiska typu Gryfuś wraz z urządzeniami dodatkowymi.

Zdjęcia zostały wykonane już po uprzątnięciu placu.

Czytaj również:

Szczecin, Bandurskiego: Fatalny stan placu zabaw w przedszko...

Zobacz także:

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński