Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zanieczyszczenie rzeki Bukowa. Sprawcy zostali ukarani mandatami. Czy to wystarczająca kara?

Łukasz Czerwiński
Łukasz Czerwiński
Okolice rzeki Bukowa
Okolice rzeki Bukowa Andrzej Szkocki
Nieprawidłowo odprowadzane zanieczyszczenia i brak pozwolenia wodno – prawnego na wykorzystanie urządzeń kanalizacyjnych, które są własnością innych podmiotów. Dwie firmy zostały ukarane mandatami o łącznej wysokości 1500 złotych, za zanieczyszczenie rzeki Bukowa w sierpniu tego roku.

O złym stanie rzeki Bukowa i jeziora Słonecznego, pod koniec sierpnia alarmowali mieszkańcy Gumieniec. Skarżyli się na nieprzyjemny fetor pochodzący z rzeki, a także mętną i dziwnie zabarwioną wodę. Sprawą zajęła się Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska, a pierwsze badania wody wskazywały na zanieczyszczenie ściekami bytowymi pochodzącymi z okolicznych działek, a także ściekami pochodzącymi z produkcji spożywczej. Rozpoczęły się kontrole i poszukiwanie winnych zrzutu zanieczyszczeń.

- Te kontrole były skomplikowane, bo sieć kanalizacji jest bardzo trudna - tłumaczy Karolina Kłobus, naczelnik wydziału inspekcji WIOŚ - Sieć kanalizacji sanitarnej i deszczowej jest bardzo nieczytelna, a do jednego kanału zlewa się kilka podmiotów.

Prowadzone kontrole pozwoliły dotrzeć do dwóch firm, które doprowadziły do zanieczyszczenia rzeki Bukowa. Za nieprawidłowe odprowadzanie ścieków przemysłowych przez kanalizację deszczową zostali pouczeni i ukarani mandatami.

- Prawdopodobnie, nie będzie wszczęte inne postępowanie, wobec winnych nieprawidłowego działania. Jedyna możliwość, to procedura z prawa wykroczeń, czyli postępowanie mandatowe. W tym przypadku to najbardziej dotkliwa sankcja - wyjaśnia Karolina Kłobus.

Każde z przedsiębiorstw otrzymało łącznie 1500 złotych mandatu. Naczelnik wydziału inspekcji WIOŚ zapewnia, że zarówno ukarane podmioty, jak i inni przedsiębiorcy, będą bacznie obserwowani, bo istnieje ryzyko, że sytuacja może się powtórzyć. Konieczna mogą być prace przy kanalizacji ściekowej, która w tej chwili mocno utrudnia ustalenie, jaki zrzut do kogo należy.

- Jednym z naszych działań będzie wystąpienie z prośbą o przeprowadzenie inwentaryzacji geodezyjnej - zapewnia Karolina Kłobus.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński