Napastnik wszedł do altanki zamaskowany. W ręku trzymał pistolet. Zagroził nim działkowiczowi i zażądał wydania mu pieniędzy. Działkowicz nie przestraszył się i rzucił na napastnika. W trakcie szarpaniny pistolet wypadł, a napastnik uciekł. Okazało się, że nie jest prawdziwa broń, a plastikowa atrapa.
Obecnie na miejscu są policjanci. Sprowadzono psa, by poszedł śladami uciekiniera.
Bądź na bieżąco - zasubskrybuj news'y ze Szczecina
Zobacz także: Kronika policyjna gs24.pl/997
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?