Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za palenie w piecu "byle czym" grozi nawet do 5 tys. zł kary. Niektórzy jednak to lekceważą

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami palenie śmieci i odpadów poza miejscami do tego przeznaczonymi jest zabronione.
Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami palenie śmieci i odpadów poza miejscami do tego przeznaczonymi jest zabronione. archiwum gs24.pl
Jeszcze kilka lat temu o problemach z jakością powietrza w naszym kraju nie mówiło się zbyt wiele. Ale coraz częściej jest o nim coraz głośniej. I właśnie wraz z nadejściem okresu grzewczego, lekarze częściej diagnozują zapalenia płuc, zapalenia oskrzeli oraz zaostrzenia przewlekłych zapaleń oskrzeli, które prowadzą do przewlekłej obturacyjnej choroby płuc.

Okazuje się, że w wielu domach jednorodzinnych ogrzewanie wciąż opiera się na paleniu drewnem lub węglem w piecu. Szacuje się, że w około 49 proc. gospodarstw domowych każdej zimy działa piec.

Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami palenie śmieci i odpadów poza miejscami do tego przeznaczonymi jest zabronione. Wynika to wprost z ustawy o odpadach z dn. 14 grudnia 2012 roku. Art. 155 tego aktu prawnego mówi bowiem, że termiczne przekształcanie odpadów prowadzi się wyłącznie w spalarniach lub we współspalarniach odpadów, natomiast kto robi to gdzie indziej (czyli np. we własnym kotle lub piecu), podlega karze aresztu lub grzywny (art. 191).

Niestety wiele osób łamie przepisy i pali śmieci w domowych piecach na paliwo stałe, kozach, a nawet kominkach. Nie jest to problemem, o ile jest to jedynie czysty (niezadrukowany) papier i tektura. Jednak ludzie potrafią spalać w ten sposób także odpady z tworzyw sztucznych np. butelki PET i plastikowe opakowania, a nawet starą odzież, czy pampersy.

W efekcie z kominów ich domów unosi się smrodliwy i toksyczny dym, który zatruwa powietrze w całej okolicy. Zabronione jest jednak nie tylko palenie śmieci w domowych piecach, ale także na terenie posesji czyli np. wrzucanie do ogniska w ogrodzie starych opon, czy fragmentów zużytych mebli.

Palenie liści na przydomowym ogródku też jest karane

I nie tylko palenie w piecu "byle czym" jest zabronione. Należy pamiętać, że palenie liści i gałęzi także jest nielegalne. Jeżeli podejrzewamy, że nasz sąsiad może używać odpadów do palenia w swoim piecu, nie wahajmy się zgłosić tego na policję lub straż miejską. Palenie śmieciami jest surowo zabronione, a do tego śmiertelnie szkodliwe dla nas wszystkich – zwłaszcza dzieci i kobiet w ciąży.

Palący śmieciami nie pozostają bezkarni. Trujący dym powstający przy spalaniu odpadów to ogromny problem zagrażający naszemu środowisku i zdrowiu. Świadomość Polaków w tym temacie od kilku lat zwiększa się, co przełożyło się na nacisk społeczeństwa na kontrole i karanie trucicieli.

Dziś policja i straż miejska patrolują powietrze za pomocą dronów – z lotu ptaka są w stanie szybko zidentyfikować domy, z których kominów wydobywa się podejrzany dym. Kontrole te są bardzo skuteczne i coraz więcej ludzi rezygnuje z palenia śmieciami, ponieważ wiedzą, że zostaną ukarani. Za palenie odpadami grozi mandat w wysokości nawet 500 zł. Jeśli go nie przyjmiemy, to wniosek zostaje skierowany do sądu i wówczas palącemu śmieciami grozi kara grzywny do 5 tysięcy złotych lub areszt – do 30 dni.

Dron w Szczecinie

W Szczecinie także tej zimy specjalistyczny dron wylatuje nad miasto, aby sprawdzić, czym palą w piecach mieszkańcy i zadbać o czyste powietrze w Szczecinie.

Dron wyposażony jest w czujniki mierzące poziom stężenia w powietrzu szkodliwych substancji: formaldehydu, chlorowodoru, lotnych związków organicznych oraz pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5. Powyższe związki pozwalają na wskazanie miejsc, w których dochodzi do spalania odpadów zabronionych, w tym butelek PET, materiałów PCV, lakierowanych desek, elementów tapicerki meblowej. Obecność pyłu zawieszonego może też wskazywać na spalanie paliw stałych w sposób nieefektywny (stare urządzenie grzewcze, paliwo niskiej jakości).

Użycie drona pozwala precyzyjnie namierzyć źródło zanieczyszczeń i skierować tam patrol Straży Miejskiej, który po kontroli może nałożyć mandat na osobę dopuszczającą się tego procederu. Czasem podczas interwencji okazuje się jednak, że na miejscu nie dochodzi do spalania śmieci, a jedynie słabej jakości węgla lub do nieprawidłowego rozpalania pieca. W takich sytuacjach mieszkańcom przekazywane są materiały edukacyjne.

Dronowe patrole to przedstawiciele firmy Dronpol i Straży Miejskiej. Działają w rejonach wytypowanych wcześniej, m.in. na podstawie zgłoszeń samych mieszkańców. Kontrole mogą odbywać się zarówno w godzinach porannych, jak i wieczornych.

Co nie może trafiać do pieca?

Przypominamy!

  • zanieczyszczone odpady drewniane, np. impregnowane i lakierowane;
  • materiały nasączone substancjami chemicznymi;
  • opakowania i butelki z tworzyw sztucznych po napojach, farbach i lakierach, rozpuszczalnikach i innych substancjach chemicznych;
  • zużyte opony i inne odpady z gumy;
  • impregnowana tektura.
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński