Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w bawialni dla dzieci w Szczecinie.Chłopiec trafił do szpitala, sprawę wyjaśnia policja

mp
pixabay.com
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, do którego doszło w sobotę około godz. 13 w bawialni dla dzieci na szczecińskim Niebuszewie.

Według jednego ze świadków prawdopodobnie z drabinki wypadł jakiś element i uderzył 10-latka w głowę.

Chłopiec z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu trafił do szpitala przy Unii Lubelskiej w Szczecinie. Po kilku godzinach wyszedł do domu. Świadek, który widział zderzenie zawiadomił policję.

- Rurka była elementem, jakieś konstrukcji na którą dzieci wchodziły bawiąc się. Według pracownika obsługi nie wytrzymała obciążenia i podobno takie zdarzenie miało miejsce nie pierwszy raz - mówi osoba, która poinformowała nas na [email protected] o sprawie.

Policja potwierdza, że otrzymała zgłoszenie.

- Wyjaśniamy, co zdarzyło się w bawialni dla dzieci. Według wstępnych informacji, chłopca miał uderzyć jakiś element urządzenia do zabawy - mówi Anna Gębala z zachodniopomorskiej policji.

Mamy już wypowiedź przedstawiciela bawialni. Według niego dziecko uderzyło się niegroźnie w strefie chillout dla rodziców o urządzenie, na którym rodzice siadają.

Rodzice mieli nie powiadomić właścicieli bawialni, że doszło do jakiegoś incydentu. Potwierdza też, że na miejscu była policja i rozmawiała z pracownikami.

Zobacz wideo: Wypadki drogowe - pierwsza pomoc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński