Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygrać z Olimpią i zapomnieć o porażce w Tczewie

(paz)
Olena Naumienko-Biały (z lewej) nie jest jeszcze gotowa do gry.
Olena Naumienko-Biały (z lewej) nie jest jeszcze gotowa do gry. Andrzej Szkocki
Pogoń Baltica Szczecin w sobotę o godz. 17 rozpoczyna mecz z Olimpią-Beskid Nowy Sącz, w którym chce zmazać plamę po porażce z Samborem Tczew.

Przed przerwą świąteczną wszystko układało się po myśli Pogoni. Zespół wygrał ważne mecze z Politechniką Koszalin i Piotrcovią Piotrków Trybunalski i wydawało się, że jest na dobrej drodze, aby atakować pozycje w pierwsze czwórce. Tym bardziej, że terminarz przewidywał następnie dwa pojedynki z beniaminkami: z Samborem Tczew i Olimpią-Beskid Nowy Sącz. Plan zdobycia kolejnych czterech punktów z rzędu niespodziewanie legł gruzach w Tczewie. Pogoń mimo wysokiego prowadzenia na początku meczu przegrała z najsłabszym w lidze Samborem 20:22.

- Szkoda, że nie potrafiliśmy podnieść punktów z rywalem z dolnych rejonów tabeli. To mnie boli, bo takie mecze musimy wygrywać - przyznaje Dariusz Molski, trener Pogoni. - W Tczewie przy dużej przewadze na początku meczu nasza czujność została uśpiona. Dziewczyny starały się szanować piłkę, ale w ataku pozycyjnym grały zbyt szybko, nerwowo i indywidualnie, tracąc przy tym siły.

W poprzednią sobotę Pogoń rozegrała sparing w Koszalinie z Politechniką, który nadspodziewanie łatwo wygrała 33:24. Rywalki wprawdzie grały pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera, ale rozmiary wygranej, nawet w spotkaniu kontrolnym, muszą budzić szacunek. Pierwszy występ po ponad dwumiesięcznej przerwie zaliczyła Monika Głowińska, rozgrywająca Pogoni.

- Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zagrała w sobotę - twierdzi trener Molski. - Zastanawiam się nad Oleną Naumienko- Biały, która chyba jeszcze nie jest gotowa do gry.

Sama zainteresowana to potwierdza. - Nie czuję się jeszcze na sto procent przygotowana do występu w lidze, więc w meczu z Olimpią na pewno nie zagram. Powoli wchodzę w treningi, potrzebuję jeszcze 3-4 tygodni zajęć z zespołem. Przy kontuzji ścięgna Achillesa nie ma sensu niczego przyspieszać, bo można tylko pogorszyć sprawę - przyznaje Naumienko- Biały.

Olimpia-Beskid Nowy Sącz zajmuje aktualnie 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 9 punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński