Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycinka drzew w Stargardzie. Stanowiły zagrożenie dla mieszkańców

Grzegorz Drążęk
W miniony piątek jedno drzewo zostało ścięte u zbiegu ulic Wojska Polskiego i Limanowskiego. W odpowiedzi na wycinkę zostanie zasadzone nowe drzewo, ale już nie w tym samym miejscu
W miniony piątek jedno drzewo zostało ścięte u zbiegu ulic Wojska Polskiego i Limanowskiego. W odpowiedzi na wycinkę zostanie zasadzone nowe drzewo, ale już nie w tym samym miejscu
Zarządcy dróg tłumaczą wycinki bezpieczeństwem mieszkańców.

U zbiegu ulic Wojska Polskiego i Limanowskiego zostało właśnie ścięte drzewo. W tym samym czasie Zarząd Dróg Powiatowych w Stargardzie, który ma pieczę nad częścią dróg na terenie miasta, przeprowadził wycinkę jeszcze trzech innych drzew, przy ulicach: Reja, Andersa, Szymanowskiego. Także Zarząd Usług Komunalnych, który zajmuje się miejską zielenią, zaplanował podobne przedsięwzięcia. Wycinka dotyczy jedenastu kasztanowców na ul. Kościuszki. Mieszkańcy zastanawiają się, dlaczego w ich miejsce nie są nasadzane nowe drzewa. Zarządcy dróg tłumaczą, że chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców.

- Drzewa były spróchniałe, pochylone w kierunku drogi, stanowiły zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego i pobliskich zabudowań - informuje Wanda Chełstowska z ZDP w Stargardzie.

Zarządca drogi zapewnia, że po wycince czterech drzew tyle samo zostanie zasadzonych. Tyle że nie od razu i nie w tych samych miejscach.

- Na zasadzenie czterech drzew mamy czas do roku 2017 - wyjaśnia Wanda Chełstowska. - Nowe drzewa nie muszą pojawić się w tych samych miejscach. Na przykład na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Limanowskiego ze względów bezpieczeństwa nie będzie już zasadzone drzewo.

Podobnie powody wycinki drzew tłumaczą przedstawiciele Zarządu Usług Komunalnych w Stargardzie.

- Każdy wniosek o wycinkę zawsze poprzedzony jest oględzinami, na których wykwalifikowani pracownicy oceniają stan zdrowotny drzewostanu - czytamy w komunikacie ZUK. - Wnioskowanie o usunięcie starych drzew podejmowane są z rozwagą i w ostateczności, ale przede wszystkim z myślą o bezpieczeństwie mieszkańców naszego miasta.

Na ul. Kościuszki, w miejsce kasztanowców, nie pojawi się ani jedno drzewo.

- Wzdłuż tej ulicy, ze względu na bardzo ograniczoną przestrzeń, nie będą dosadzane młode drzewa - tłumaczą pracownicy Zarządu Usług Komunalnych. - Byłoby to niezgodne z przepisami Prawa o ruchu drogowym.

O brak nowych nasadzeń drzew martwią się też mieszkańcy osiedla Zachód.

- Od lat tylko się wycina drzewa, a nie dosadza nowych - mówi pan Jerzy, który napisał do nas w tej sprawie. - Nasadzenia były w latach 1978-1988 robione przez samych mieszkańców. Od roku 1989 żadnego drzewa czy żywopłotu nie dosadzono. Nawet po zniszczeniu żywopłotu przy wymianie chodnika wzdłuż bloków B9, B10, B11, B12, B13.

Polecamy na gs24.pl:

Studniówka - VII LO im. K. K. Baczyńskiego w Szczecinie

Studniówka - Szczecin: Bal VII LO im. K. K. Baczyńskiego [zdjęcia]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński