Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2011: Platforma zakopuje topór wojenny

mp
Michał Marcinkiewicz.
Michał Marcinkiewicz. Archiwum
- Nie ma między nami żadnego konfliktu - mówili dzisiaj zgodnie "starzy" i 'młodzi" członkowie Platformy Obywatelskiej. To finał sporu, których wybuchł po usunięciu z listy posła Michała Marcinkiewicza.

Oficjalnie dzisiejsze spotkanie dotyczyło prezentacji dwóch na posłów ze Stowarzyszenia Młodych Demokratów, młodzieżówki PO (Jan Marek Borowski z okręgu szczecińskiego, oraz Łukasz Czechowski, okręg koszalińsko-kołobrzeski).

Nieoficjalnie wiadomo jednak, ze miał to być pokaz jedności i siły zachodniopomorskiej PO wstrząsanej ostatnio konfliktami.

Gdy dwa tygodnie temu zapadła decyzja o wykreśleniu z listy kandydatów na posłów Michała Marcinkiewicza, Młodzi Demokraci ostro skrytykowali tę decyzję.

Zarzucili władzom regionalnym PO, że ich lekceważy. M.in. żaden członek MD nie znalazł się w sztabie wyborczym, co podczas wcześniejszych wyborów było normą. W odwecie Młodzi mieli zmniejszyć swoje zaangażowanie w zbieranie podpisów pod listami wyborczymi, min. pod listą Norberta Obryckiego, kandydata PO na senatora. Dziś Obrycki stanął w jednym rzezie z Młodymi członkami PO i zapewniał, że konfliktu nie ma.

- W każdej partii zdarzają się spory, różnice zdań. Teraz pracujemy razem - mówił.

Bardziej szczery był Maciej Grabowicz, szef zachodniopomorskich Młodych Demokratów.

- Część członków stowarzyszenia czuła pewien dyskomfort ,ale teraz pracujemy razem na dobry wynik Platformy - mówił. Członkowie MD mają brać udział w pracach sztabu wyborczego.

10 września PO przedstawi swoich kandydatów na parlamentarzystów w okręgu szczecińskim. I zaczyna akcję Polska w budowie. Członkowie PO będą przekonywać mieszkańców, że PO bardzo dużo zrobiła dla rozwoju regionu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński