Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wraki szpecą ulice Szczecina. Coraz więcej kierowców porzuca auta

Andrzej Kus [email protected]
Peugeot straszy i przeszkadza mieszkańcom. Straż miejska obiecała, że podejmie interwencję i postara się doprowadzić do usunięcia pojazdu.
Peugeot straszy i przeszkadza mieszkańcom. Straż miejska obiecała, że podejmie interwencję i postara się doprowadzić do usunięcia pojazdu. Marcin Bielecki
Znaleźliśmy kolejne wraki samochodów. Tym razem przy ulicy Pasterskiej, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Przyjaciół Żołnierza.

Mieszkańcy wciąż nie mogą się przyzwyczaić do tego, że śmieci wyrzucamy do kosza, a złom oddajemy na złomowisko. Doskonale to widać na przykładzie porzuconych samochodów w Szczecinie, których wciąż jest mnóstwo.

Mimo że od dłuższego czasu straż miejska z urzędnikami prowadzą akcję "Widzisz wrak, daj znak" i próbują uporać się z tym problemem - można go napotkać w różnych rejonach miasta.

- Od miesiąca, tuż koło ulicy Przyjaciół Żołnierza stoi fiat punto z rozwalonym i zardzewiałym już przodem. Zajmuje miejsce pod drzewem i z dnia na dzień wygląda coraz gorzej - twierdzi nasza Internautka, Kasia. - Trochę dalej, tuż za przystankiem autobusu 69 na ul. Pasterskiej stoi srebrny peugeot po stłuczce. Także rozwalony. Czemu nikt tym się nie zajmuje? Gdzie policja i straż miejska?

A strażnicy miejscy tłumaczą: interweniujemy tylko na terenach miejskich i zapewniają, że przyjrzą się obu tym zgłoszeniom. Chwalą się również statystykami i osiągnięciami w temacie "sprzątania" miasta z wraków samochodowych.

- Konsekwentnie prowadzimy naszą akcję i nie zamierzamy przestać - twierdzi Joanna Wojtach. - Można już powiedzieć, że przez rok udało się z grubsza oczyścić z wraków pas drogowy. Fiat punto przy ulicy Pasterskiej jest nam doskonale znany. Trzy miesiące temu mieliśmy z nim spory problem. Właściciel zaparkował przy wjeździe na parking, zachował się jednak sprytnie i po naszych uwagach przeniósł się na teren spółdzielni mieszkaniowej. Tam już mamy mniejsze pole manewru przy interwencji. O drugim wraku nie mieliśmy jeszcze sygnałów - sprawdzimy zgłoszenie.

W tym roku mieszkańcy zgłosili straży miejskiej 352 porzucone - według nich - samochody. Odholowano 60 pojazdów.

Strażnicy doprowadzili do usunięcia kolejnych 118 samochodów nie generując w ten sposób dodatkowych kosztów.

- 15 wraków po naszych interwencjach zostało doprowadzonych do stanu używalności. Brak podstaw prawnych do odholowania było w 61 przypadkach. Mamy wciąż 20 spraw w toku, oraz zanotowaliśmy 25 samochodów, które nie są wrakami - zwyczajnie mają brzydką estetykę - twierdzi strażniczka.

Wszystkie wraki odholowywane są teraz na ulicę Gryfińską. Za usunięcie nieużywanego pojazdu do 3,5 ton zapłacimy za holowanie 440 złotych. Za każdą dobę postoju kolejnych 18 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński