Część świnoujścian używa nazwy "Karsibórz". Ale na znaku, który jest ustawiony przed przeprawą promową, widnieje nazwa "Krasibórz".
Zdjęcie dostaliśmy od naszego Czytelnika. Mieszkańcy są oburzeni. Dzwoniliśmy w tej sprawie do urzędu miasta. I nic. Sezon minął, a znak nadal stoi.
Waldemar Bednarek, Czytelnik "Głosu", mieszkaniec Świnoujścia
- Lubię jeździć rowerem na wycieczki. Bardzo często widzę różne uchybienia. A to drogi nie takie, a to sterty śmieci, innym razem jakieś poniszczone ławki czy murki. Ale takiego czegoś jeszcze nie widziałem. Nie wiedziałem czy mam się śmiać czy wstydzić. Jak to możliwe, żeby na drodze, którą jeżdżą do Świnoujścia turyści, postawić znak z takimi błędami?! Przecież ktoś w urzędzie miasta jest za to odpowiedzialny. Ktoś musiał pisać informację dla służb przygotowujących znaki. Ktoś inny odbierać je po ustawieniu. Wstyd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?