Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków chce podebrać Pogoni dyrektora. Kto w miejsce Stolarczyka?

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Maciej Stolarczyk (z lewej) wraz z prezesem Jarosławem Mroczkiem (w środku) i trenerem Pogoni, Kostą Runjaiciem.
Maciej Stolarczyk (z lewej) wraz z prezesem Jarosławem Mroczkiem (w środku) i trenerem Pogoni, Kostą Runjaiciem. Andrzej Szkocki
Maciej Stolarczyk, dyrektor sportowy Pogoni Szczecin, dostał propozycję objęcia drużyny Wisły Kraków w roli pierwszego trenera.

Dzięki mundialowej gorączce łatwiej znieść nam przerwę między sezonami w ekstraklasie. Trochę po cichu, ale wczoraj do zajęć wróciła Pogoń Szczecin. Portowcy rozpoczęli od wizyty w Centrum Badań Struktularno-Funkcjonalnych Człowieka w Instytucie Kultury Fizycznej. Podobne badania mają także dziś. Piłkarze Pogoni na boisko wrócą w sobotę. Przez dwa dni weekendu mają cztery jednostki treningowe, trzy na murawie i jedną na siłowni.

Tymczasem na drużynę i klub spadają po zakończeniu ostatniego sezonu spore zmiany. Głównie personalne.

Wiemy już, że nowym asystentem trenera Kosty Runjaicia będzie Dietmar Brehmer, a zastąpi on odchodzącego z klubu Ediego Andradinę. Spore zmiany czekają kadrę Pogoni. Odeszli Rafał Murawski, Łukasz Zwoliński, Jakub Piotrowski, Adam Gyurcso, a bliski tego jest również Dawid Kort. Bywały spotkania w poprzednim sezonie, że każdy z nich występował w pierwszej jedenastce. Są to więc dość spore ubytki. Na zajęcia z pierwszą drużyną nie został zaproszony młody Aron Stasiak. Utalentowany napastnik ma propozycje z innych klubów, więc możliwe, że i on rozpocznie sezon w nowym zespole.

Na razie Pogoń potwierdziła transfer Davida Steca, a wkrótce powinna ukazać się także informacja o zakontraktowaniu Mariusza Malca z Podbeskidzia Bielsk-Biała. Stec ma 24 lata, Malec jest rok młodszy.

Jeżeli do innego klubu nie odejdzie Lasha Dvali, to może być to koniec wzmocnień do linii obrony. Długo spekulowało się o powrocie do Szczecina Wojciecha Golli. Stoper zakończył swoją przygodę w Holandii i szuka nowego klubu. Może trafić do Śląska Wrocław.

Zapowiada się na to, że letnie zmiany nie będą dotyczyć tylko pierwszej drużyny Pogoni. Z klubem może pożegnać się Maciej Stolarczyk, długoletni dyrektor sportowy, odpowiadający m.in. za transfery. Stolarczyk w przeszłości przez kilka miesięcy prowadził Pogoń Szczecin w roli pierwszego trenera. Było to w I lidze, ale nie udało mu się zagrzać miejsca na tym stanowisku na dłużej. Był trenerem także rezerw klubu czy juniorów. I właśnie do roli szkoleniowca miałby wrócić obecny dyrektor Pogoni. Dostał propozycję objęcia sterów Wisły Kraków.

Pierwsze informacje o tym „transferze” pojawiły się w środę. W czwartek Stolarczyk był już w Krakowie, a dla dziennikarzy był nieuchwytny. Przypomnijmy, że Stolarczyk to postać w Krakowie znana i szanowana. Grał dla Wisły przez 5 lat (2002-2007), zdobył z nią trzy mistrzostwa Polski oraz puchar kraju. Stolarczyk pracował również w roli selekcjonera kadry narodowej do lat 20.

- Nic na razie nie mogę powiedzieć. Piszę się o tym od rana, więc nie będę zaprzeczał, że nie ma takiego tematu - powiedział nam krótko prezes Pogoni, Jarosław Mroczek. Sternik klubu dość ściśle współpracował ze Stolarczykiem przy wielu kwestiach i już od wielu lat. Mówi się, że miejsce obecnego dyrektora mógłby przejąć Dariusz Adamczuk, który, co prawda, odpowiada za Akademię Pogoni Szczecin, ale jest też blisko pierwszej drużyny i ściśle współpracował przy ruchach transferowych.

Gdy tylko Pogoń miała na koncie nieudany transfer, kibice od razu dopominali się zmiany na stanowisku dyrektora sportowego. W klubie jednak Stolarczyk był szanowany, miał zaufanie prezesa Mroczka i do dymisji było raczej daleko. Ostatnio na transferach, za które dyrektor był odpowiedzialny, udało się Pogoni dość dużo zarobić (sprzedaż Piotrowskiego czy Gyurcso).

Zobacz także: Szczecinianie o Mundialu 2018 [SONDA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński