Wiemy o ile droższa będzie Fabryka Wody w Szczecinie. To efekt opóźnienia inwestycji

O powstającym parku wodnym przy ulicy Szczanieckiej piszemy ostatnio sporo, choć niestety w niezbyt optymistycznym kontekście. Inwestycja, która miała się zakończyć na początku roku jest opóźniona. Według najnowszych doniesień, zakończenie prac planowane jest na koniec lipca. Nie oznacza to jednak, że obiekt od razu zostanie otwarty. Potrzeba jeszcze kilku miesięcy na przeszkolenie załogi i odbiory skomplikowanych urządzeń. Dlatego konkretna data otwarcia bram nie jest wciąż znana.

Wykonawca zapewnia jednak, że szczeciński obiekt będzie najnowocześniejszym kąpieliskiem w Polsce.

Opóźnienia na placu budowy oznaczają także większe koszty.

- Pierwotna wartość umowy z Generalnym Wykonawcą związana z budową Fabryki Wody nie uległa zmianie w związku z wydłużeniem kontraktu. Wykonawca otrzyma natomiast dodatkowe wynagrodzenie z tytułu robót dodatkowych, czyli rzeczy, które zostały mu w trakcie inwestycji zlecone do realizacji. Łączny koszt robót dodatkowych to ok. 3 procent wartości inwestycji - wyjaśnia Piotr Zieliński z Fabryki Wody.

Wartość inwestycji zapisana w umowie z wykonawcą wynosi 349 mln zł. Trzy procent tej wartości to ok. 10,7 mln zł. Tyle więc trzeba będzie dołożyć. Przypominajmy, że kąpielisko budowane jest z kredytu inwestycyjnego, który ma być spłacany przez ok. 30 lat. Jego obsługa to kolejne ok. 150 mln zł.

Do pomocy we wsparciu aquaparku gotowe jest też miasto. W Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Szczecina zapisano na ten cel 164,4 mln zł do 2041 r.

Prezydent Piotr Krzystek i władze miejskiej spółki Fabryka Wody (odpowiada za powstanie i dalsze funkcjonowanie obiektu) liczą, że aquapark zarobi na siebie. Roczne koszty wyliczono na ok. 62 mln zł.

- Z ostatnich prognoz przedstawionych przez Spółkę w lutym br. wynika, że średnioroczne koszty działalności operacyjnej skalkulowano na poziomie 62 mln zł, kalkulacja ta uwzględnia wzrost cen mediów, energii elektrycznej i cieplnej. Założenia ekonomiczne przewidują ustalenie cennika na poziomie pozwalającym na pokrycie kosztów operacyjnych - wyjaśnia Dorota Pudło-Żylińska, skarbnik miasta.

To oznacza, że Fabryka Wody liczy, że pokryje koszty z biletów. Cennik nie jest jeszcze znany, choć wiadomo, że spółka chce korzystać z doświadczeń innych aquaparków.

- Cennik przed otwarciem aquaparku będzie zaktualizowany, a ceny dostosowane do tych obowiązujących na rynku. Punktem odniesienia mogą być ceny, jakie obowiązują w podobnych tego typu obiektach, np. w Poznaniu i Wrocławiu - dodaje skarbnik miasta.

Normalny bilet w Poznańskich Termach Maltańskich kosztuje 89 zł na cały dzień (78 zł bilet ulgowy). Do tego jest cała lista możliwych pakietów dla rodzin, studentów itp. We Wrocławiu całodzienny bilet normalny kosztuje 75 złotych. Gdyby podobne ceny obowiązywały w Szczecinie, to przy założeniu, że Fabrykę Wody odwiedzi codziennie co najmniej 2,5 tysiąca osób, spółka zarobiłaby z biletów na funkcjonowanie obiektu.

Szczeciński aquapark będzie czynny siedem dni w tygodniu, prawdopodobnie w godzinach 8-22.