Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vistal Gdynia - Pogoń Baltica Szczecin 32:24. Goniły, goniły, ale w końcówce przestały trafiać

(paz)
Hanna Jaszczuk (z piłką) zdobyła w Gdyni 5 bramek.
Hanna Jaszczuk (z piłką) zdobyła w Gdyni 5 bramek. Andrzej Szkocki/archiwum
Pogoń Baltica Szczecin przegrała 24:32 z Vistalem Gdynia w wyjazdowym meczu 6. kolejki Superligi.

Oba zespoły miały swoje lepsze i gorsze momenty w tym meczu, a końcowy wynik nie oddaje przebiegu. Vistal miał świetnie dysponowaną Aleksandrę Zych, która zdobyła aż 11 bramek. Leworęczna rozgrywająca dała się mocno we znaki szczeciniankom już w wiosennych meczach o brązowy medal. Wówczas w pięciu meczach zdobyła 29 bramek.

W Pogoni coraz mocniej daje o sobie znać brak trzech kontuzjowanych zawodniczek: Małgorzaty Stasiak, Katarzyny Duran i Lucyny Wilamowskiej. W meczu w Gdyni na obu bokach rozegrania wystąpiło kilka piłkarek, wszystkie bez większego powodzenia.

Vistal miał wymarzony początek. Gdynianki wyszły obroną 3-2-1 czym skutecznie zatrzymywały Pogoń w ataku. Po 8 minutach gospodynie prowadziły 6:2. Małgorzata Gapska zdążyła obronić rzut karny wykonywany przez Agatę Cebulę, a po drugiej stronie Sołomija Szywierska wściekała się swoje koleżanki z defensywy.

Pogoń pozbierała się dopiero po 20 minutach. Szczecinianki szybko doprowadziły do stanu 10:9, głównie za sprawą "młodych strzelb", czyli Darii Zawistowskiej oraz Aleksandry Zimny. Nie udało się jednak utrzymać wyniku na styku do przerwy. Znów karnego Cebuli wybroniła Gapska, która łącznie w całym meczu zatrzymała trzy rzuty gości z siedmiu metrów.

W pierwszych minutach po przerwie kompletnie posypała się gra Vistalu. Brązowe medalistki z poprzedniego sezonu popełniały juniorskie błędy w ataku. Słabość rywalek skrzętnie wykorzystała Pogoń. Przewaga pięciu bramek szybko stopniała, w 41. minucie bramkę na 16:16 zdobyła Monika Stachowska.

Szczecinianki trafiały do bramki po indywidualnych akcjach odważnie wkraczając w defensywę Vistalu. Pogoń nawet dwukrotnie wychodziła na prowadzenie. Reakcja trenera Pawła Tetelewskiego mogła być tylko jedna: nakazał swoim podopiecznym zacieśnić obronę (6-0) , co przyniosło znakomity skutek. W ostatnich 10 minutach Pogoń zdobyła tylko jedną bramkę.

Stawką tego meczu była pozycja wicelidera tabeli. Po porażce szczecinianki spadły na 4. miejsce. Za dwa tygodnie znów zagrają na wyjeździe. Ich rywalem będzie KPR Jelenia Góra, który w tej kolejce niespodziewanie zremisował z Zagłębiem Lubin.

Vistal Gdynia - Pogoń Baltica Szczecin 32:24 (13:9)
Pogoń:Szywierska, Płaczek - Jaszczuk 5, Stachowska 5, Zimny 5, Zawistowska 4, Cebula 3, Głowińska 2, Królikowska, Sabała, Fornalik, Koprowska.

Pozostałe wyniki:Ruch Chorzów - MKS Selgros Lublin 26:37 (10:19), Start Elbląg - Energa AZS Koszalin 31:27 (15:11), SPR Olkusz - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 28:17 (16:5), Sambor Tczew - Olimpia-Beskid Nowy Sącz 25:36 (11:17), Zagłębie Lubin - KPR Jelenia Góra 31:31 (14:12).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński