Pierwsze minuty meczu pokazały, że spotkanie będzie toczyć się w niezłym tempie. Oba zespoły chciały szybko zdobyć bramkę, optyczną przewagę osiągnęli gospodarze.
Kolejny dobry mecz w defensywie rozegrał Patryk Koziołek. Nowy trener Victorii Marek Siwa odważnie stawia na 17-latka i na pewno nie jest zawiedziony jego grą. W 43. minucie kibice doczekali się pierwszej bramki. Po dośrodkowaniu z lewej strony w polu karnym Iny zrobiło się spore zamieszanie. Gospodarze oddali dwa strzały, ale za każdym razem dobrze interweniował Paweł Rozentalski. Wobec trzeciej dobitki był już jednak bezradny i tym samym Dawid Markiewicz dał Victorii prowadzenie.
- Wydaje mi się, że nasz zespół chciał dowieźć ten wynik do końca, jak najmniejszym nakładem sił - spekulował po meczu kierownik gospodarzy. - W drugiej połowie Victoria zwolniła tempo gry.
Wykorzystali to goście. 12 minut przed końcem meczu jeden z pomocników przerzucił piłkę na drugą stronę boiska, do urywającego się Bartosza Paszkowskiego. Blok defensywny Victorii nie upilnował napastnika, który oddał precyzyjny strzał z odległości 10 metrów.
W samej końcówce pod bramką Iny zrobiło się bardzo gorąco. Gospodarze zaatakowali, gdyż bardzo chcieli zdobyć zwycięskiego gola. Ibyli tego bardzo bliscy, gdyż po strzale Wojciecha Galanta piłka trafiła w poprzeczkę.
- Gdybyśmy wtedy trafili, to na pewno powiedziałbym, że odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo - podsumowuje Szankowski. - Mecz ułożył się jednak tak, że remis też jest sprawiedliwym wynikiem.
Victoria Calbud Przecław - Ina Goleniów 1:1 (1:0)
Bramki: Markiewicz (43) - Paszkowski (78).
Victoria: Dąbrowski - Adamowicz, Koziołek, Wójtowicz, Fryś, Kotowski, Kosakowski, Husarek, Markiewicz (62 Sinkowski), Galant, Sztadilów (79 Przytarski).
Ina: Rozentalski - Borkowski, Winiarski, Stuba, Dobrowolski, Trosko (46 Hanuszkiewicz), Winogrodzki (46 W. Borek), F. Borek, Nabrzewski (46 Łukasiak), Wiśniewski, B. Paszkowski (80 Pędziwiatr).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?