Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy polegli na SPP. Mielii ściągnąć należność, teraz miasto zapłaci

Archiwum
Za nieopłacony postój w Strefie Płatnego Parkowania pan Hubert Nosal miał zapłacić 15 tysięcy zł (wraz ze wszystkimi opłatami). Chodzi o lata 2004-2008.
Za nieopłacony postój w Strefie Płatnego Parkowania pan Hubert Nosal miał zapłacić 15 tysięcy zł (wraz ze wszystkimi opłatami). Chodzi o lata 2004-2008. Archiwum
Prezydent Szczecina ukarany za niekompetencję swoich urzędników. Nie umieli odzyskać 15 tys. zł za nieopłacony postój w Strefie Płatnego Parkowania.

Prawie tysiąca złotych żąda od prezydenta Piotra Krzystka I Urząd Skarbowy w Szczecinie. Pieniądze to koszt nieudanej egzekucji jaką skarbówka prowadziła wobec mieszkańca Szczecina.

Nieudanej, bo jak się okazało, miejscy urzędnicy nie potrafili prawidłowo przygotować dokumentów niezbędnych do ukarania kierowcy.

Za nieopłacony postój w Strefie Płatnego Parkowania pan Hubert Nosal miał zapłacić 15 tysięcy zł (wraz ze wszystkimi opłatami). Chodzi o lata 2004-2008.

Nie zapłacił i poszedł na prawną wojnę z miejskimi urzędnikami. Zakwestionował m.in. sposób naliczenia kar za postój, brak opisania każdego przypadku złamania prawa itp.

- Dlaczego urzędnicy na bieżąco nie ściągają należności ze Strefy Płatnego Parkowania, tylko dopiero po kilku latach?Dlaczego, tak jak w Niemczech, nie trwa to 30 dni? Dlaczego nie ma prostych i czytelnych procedur, które może opracować prezydent miasta wspólnie z radnymi - pytał.

Miejskich urzędników te wywody nie wzruszyły i przygotowali dokumenty do egzekucji.

Więcej o sprawie przeczytasz w dzisiejszym papierowym wydaniu Głosu oraz w e-wydaniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński