Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tynk odpadł z sufitu i ranił ucznia. Nadzór budowlany kazał zamknąć salę

Wioletta Mordasiewicz
Zraniony w szkole uczeń trafił do stargardzkiego szpitala na obserwację.

11-letni uczeń Szkoły Podstawowej w Strachocinie ze stłuczeniem głowy trafił w tym tygodniu do stargardzkiego szpitala. W środę podczas pierwszej lekcji z sufitu oderwał się płat tynku i spadł na dzieci. Wezwano pogotowie. Jednego z chłopców zbadano na miejscu. Nic mu nie było. Drugi doznał stłuczenia głowy. Zabrano go do szpitala. Ale nie pozostał tam długo.

- Chłopcy byli nieco przestraszeni - mówi Stefan Stojanowski, kierownik stargardzkiego pogotowia. - Ten, który trafił do szpitala, miał stłuczoną głowę. Ale nie stracił świadomości.

W szkole pojawili się pracownicy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Tynk oberwał się z ok. 2 m kw. sufitu.

- Stwierdzono odparzenie tynków - informują pracownicy inspektoratu. - Dlatego sala lekcyjna, w której doszło do tego zdarzenia została wyłączona z użytkowania. Czeka ją remont.

Pracownicy inspektoratu zalecili dyrekcji, by doprowadziła do skontrolowania stanu technicznego tynków w pozostałych pomieszczeniach szkoły.

- Już to wykonaliśmy - uspokaja Elżbieta Semczak- Kaczmarek, dyrektorka Szkoły Podstawowej w Strachocinie. - Nie ma żadnych zagrożeń. To była jednostkowa sytuacja, nie byliśmy w stanie jej przewidzieć.

Sala została wyłączona z użytkowania. Już rozmawiamy z wykonawcą, by naprawił sufit. Lata dzień zostanie to zrobione.

Zdaniem naszego Czytelnika, w strachocińskiej szkole było kilka zdarzeń, w których mieli ucierpieć uczniowie.

- Słyszałem, że uczeń tej szkoły zranił się o drzwi, na których była jakaś zadra - mówi stargardzianin. - Podobnych zdarzeń było więcej.

Dyrektorka szkoły zaprzecza jakoby na terenie jej placówki dochodziło do zdarzeń, w których miały ucierpieć dzieci.

- Odkąd pamiętam, a wcześniej pracowałam tu jako nauczycielka, żadnych takich wypadków nie było - mówi Elżbieta Semczak- Kaczmarek.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński