Wisła zaskoczyła na wiosnę dopiero w ostatniej weekendowej kolejce, kiedy 2:1 pokonała Polonię Warszawa. Wcześniej, w lidze, zespół trenera Tomasza Kulawika dwukrotnie bezbramkowo zremisował ze zdecydowanie najsłabszymi zespołami w lidze: GKS Bełchatów oraz Podbeskidziem Bielsko- Biała.
Wszystkie te pojedynki trener Pogoni, Artur Skowronek, na pewno obejrzał, a wczoraj pewnie także zasiadł przed telewizorem, gdyż Biała Gwiazda grała w Białymstoku z Jagiellonią w drugim meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski. Wisła po meczu w stolicy nie wracała do Małopolski, do starcia z Jagiellonią przygotowywała się w Warszawie. Trener Kulawik nie jest w komfortowej sytuacji i nie chodzi tu o pucharową potyczkę (w pierwszym spotkaniu było 2:0 dla ekipy z Krakowa). Jeżeli Wisła w tych rozgrywkach nie wywalczy awansu do europejskich pucharów, szkoleniowiec raczej pożegna się z posadą.
W ekipie Białej Gwiazdy kontuzje leczą Kamil Kosowski oraz Cwetan Genkow. Podobnie ma się sytuacja z Łukaszem Gargułą. Nie wiadomo, czy wystąpią w niedzielę z Pogonią. Do zdrowia wrócili natomiast Michał Czekaj i Rafał Boguski. Wisła na pewno będzie się chciała zrewanżować Pogoni. W rundzie je- siennej ekipa trenera Skowronka pokonała Białą Gwiazdę w Szczecinie 2:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?