MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener Chemika Police: Turniej w Szamotułach da nam odpowiedzi

Rafał Kuliga
Mariusz Wiktorowicz pracuje nad przygotowaniem Chemika do sezonu.
Mariusz Wiktorowicz pracuje nad przygotowaniem Chemika do sezonu.
Rozmowa z Mariuszem Wiktorowiczem, trenerem ekstraklasowych siatkarek Chemika Police, które ligę zaczynają 5 października.

- Policka publiczność nie jest przyzwyczajona do siatkówki na wysokim poziomie. Czasem brakuje im pewnych odruchów. To wszystko jest do wypracowania?

- W meczu z Zaksą Kędzierzyn-Koźle prowadzący starał się rozruszać publikę i mu się to udało. Z czasem na pewno kibice zaczną się do tego wszystkiego przyzwyczajać. Mam nadzieję, że frekwencja w meczach ligowych będzie podobna do tej, która była w spotkaniu z Zaksą.

- Do Polic przyjechał wicemistrz Polski. To chyba sukces marketingowy dla Chemika?

- Na pewno tak. My jesteśmy zespołem żeńskim i mam niestety wrażenie, że nieprędko w tym regionie pojawi się drużyna męska, która będzie prezentować podobny poziom do Zaksy.

- W poprzedni weekend zagraliście pierwsze poważniejsze sparingi. Uzyskał pan pewne odpowiedzi?

- Cieszymy się z tych spotkań, bo mieliśmy okazję przećwiczyć pewne warianty, które korygujemy w trakcie treningów. Nie mogę jednak wyciągać zbyt wielu wniosków, bo nie byliśmy w komplecie kadrowym. Maja Ognjenovic wróciła w poniedziałek, kilka siatkarek leczy kontuzje.

- Nie boi się trener tego, że rozgrywająca tak późno dołącza do zespołu?

- Jest pewna obawa. Niestety, nie mamy na to wpływu. Mieliśmy tę świadomość od początku okresu przygotowawczego. Dobrze, że mamy Lucie Muhlsteinovą, która była z nami od początku. Natomiast Maja jest doświadczoną zawodniczką, która powinna stosunkowo szybko wkomponować się w zespół.

- A wystarczy czasu?

- Czasu jest sporo, cała liga. W okresie przygotowawczym można wytrenować pewne warianty, ale tak na dobrą sprawę zespół odnajduje pełne zgranie w trakcie trwania ligi. Teraz czeka nas ciekawy turniej w Szamotu- łach. A dalej już tylko liga.

- Jest brany pod uwagę scenariusz, w którym Muhlsteinova rozpocznie pierwszy mecz w wyjściowej szóstce?

- Nie chcę mówić jeszcze o składzie. Porównamy obie rozgrywające w trakcie turnieju w Szamotułach i wtedy podejmiemy decyzje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński