Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TPH Polkowice - Pogoń'04 Szczecin 6:2. Wielka wpadka naszych futsalistów

Krzysztof Dziedzic [email protected]
Trener Gerard Juszczak ma o czym myśleć po niedzielnej wpadce jego podopiecznych.
Trener Gerard Juszczak ma o czym myśleć po niedzielnej wpadce jego podopiecznych. archiwum
To dla nas smutne, ale niestety prawdziwe: po 14 porażkach z rzędu TPH Polkowice zdobył pierwsze punkty - wygrał z Pogonią'04 Szczecin i to 6:2.

Szczecinianie jechali pewni siebie i to ich zgubiło. Już w pierwszej połowie zostali zaskoczeni i przegrywali 0:2. Obie bramki padły w podobny sposób: bramkarz TPH dalekim podaniem ręką uruchamiał jednego ze swoich kolegów i niespodziewanie zaliczał asystę. - To były dwa błędy bramkarza Łuaksza Koszmidera - twierdzi trener naszej drużyny, Gerard Juszczak.

W bramce Pogoni'04 mecz zaczął Koszmider, ale potem zmienił go Dominik Kubrak.

W drugiej połowie szczecinianie wycofali bramkarza i grali w przewadze w polu. Jednak choć od stanu 4:2 zmniejszyli stratę na 4:2, to błędy w ataku pozycyjnym sprawiły, iż rywale powiększyli przewagę, trafiając do pustej bramki.

TPH Polkowice - Pogoń'04 Szczecin 6:2 (2:0)

Bramki dla Pogoni'04: Tubacki i Kubik.

Pogoń'04: Koszmider, Kubrak - Żebrowski, Tubacki, Maćkiewicz, Ricardinho, Bogucki, Moskaliuk, Kubik, Jurczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński