Szczecinianie jechali pewni siebie i to ich zgubiło. Już w pierwszej połowie zostali zaskoczeni i przegrywali 0:2. Obie bramki padły w podobny sposób: bramkarz TPH dalekim podaniem ręką uruchamiał jednego ze swoich kolegów i niespodziewanie zaliczał asystę. - To były dwa błędy bramkarza Łuaksza Koszmidera - twierdzi trener naszej drużyny, Gerard Juszczak.
W bramce Pogoni'04 mecz zaczął Koszmider, ale potem zmienił go Dominik Kubrak.
W drugiej połowie szczecinianie wycofali bramkarza i grali w przewadze w polu. Jednak choć od stanu 4:2 zmniejszyli stratę na 4:2, to błędy w ataku pozycyjnym sprawiły, iż rywale powiększyli przewagę, trafiając do pustej bramki.
TPH Polkowice - Pogoń'04 Szczecin 6:2 (2:0)
Bramki dla Pogoni'04: Tubacki i Kubik.
Pogoń'04: Koszmider, Kubrak - Żebrowski, Tubacki, Maćkiewicz, Ricardinho, Bogucki, Moskaliuk, Kubik, Jurczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?