To autorski spektakl reżyserowany przez opiekunów czarnej pudelli Kseni. W procesie tworzenia przedstawienia udział biorą psy, które towarzyszą zespołowi Teatru Współczesnego w Szczecinie oraz realizatorom i realizatorkom projektu.
- Ten spektakl chodził mi po głowie od roku, odkąd mamy Ksenię, a w Teatrze Współczesnym znaleźliśmy podatny grunt na to, żeby ten spektakl zrealizować - mówi Mateusz Atman, reżyser. - Myślę, że zawiedliśmy jako ludzie na wielu poziomach źle traktując psy, porzucając je. Dlatego wymyśliliśmy fikcyjną szkołę, w której ludzie porzucają swój wizerunek, żeby poczuć się jak pies i zrozumieć go.
W spektaklu członkowie i członkinie Klubu Miłośników Psów próbują zrozumieć psi język i spojrzeć na rzeczywistość psimi oczami (a raczej nozdrzami). Zgłębiają też tajemniczą, trwającą kilkadziesiąt tysięcy lat relację między psami a ludźmi i zastanawiają się, czy można oprzeć ją na symbiozie i współpracy, a nie na wyzysku i cierpieniu. Razem z nimi przyglądamy się kolejnym portretom opiekunów i opiekunek oraz ich psich towarzyszy – i pytamy, czy w psiaństwie nie żyłoby się nam lepiej.
Oprócz psów występujących na scenie pojawiają się psy, które są tylko w projekcjach wideo. Jest w nich dużo kontaktu ludzi z psami, to, co łączy i dzieli ludzi i psy. Projekcje wideo czasami są uzupełnieniem scenografii, a czasami są wartością dodaną.
W scenografii dominuje dywan z trawy, który jest skrzyżowaniem parku i dancefloor. Kostiumy są bardzo futurologiczne i mają upodobnić ludzi do psów. Podobnie jest w choreografii, w której jest dużo gestów i ruchów, które należą do psów.
- W gruncie rzeczy jest to spektakl o przyjaźni, o relacji, które są między ludźmi i psami - mówi Mateusz Atman. - Rok z Ksenią wiele zmienił w moim podejściu do psów i myślę, że po tym spektaklu inny też spojrzą na psy inaczej niż przez pryzmat tego, co mają w głowie.
Premiera "Dobrego pieska" jest 9 marca o godz. 19.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?