Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak wyglądają elektryczne auta, które będą jeździć po Szczecinie [WIDEO, ZDJĘCIA]

Marek Rudnicki
Marek Rudnicki
Cztery nowe samochody elektryczne pojawią się na ulicach Szczecina. Pojazdy zasilą miejską flotę dzięki dofinansowaniu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

W piątek w siedzibie WFOŚiGW przekazano kluczyki do czterech elektrycznych nissanów e-NV200 Evalia.

- Szczecin systematycznie modernizuje swoją flotę pojazdów - stwierdził wyraźnie zadowolony prezydent Piotr Krzystek. - Pojazdy elektryczne z roku na rok zyskują coraz większą popularność i jest to trend na skalę globalną. Dlatego też jako miasto podążamy w tym kierunku.

Każde z aut na jednym ładowaniu mogą przejechać około 150 km. Koszt przejazdu 100 km to około 7 zł.

- Efektem ekologicznym jest uniknięcie emisji do atmosfery prawie 1,3 tony dwutlenku węgla rocznie - dodał Radosław Grzegorczyk, prezes zarządu WFOŚiGW w Szczecinie.

Z pojazdów będą korzystać pracownicy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, Domów Pomocy Społecznej i Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.

Koszt zakupu pojazdów to ponad 526 tysięcy złotych brutto. Dofinansowanie z WFOŚiGW w Szczecinie to 250 tys. zł.

Spytaliśmy prezydenta o autobusy elektryczne, bo zakup tych czterech zaledwie małych nissanów praktycznie nic nie zmieni w kwestii ochrony środowiska. Zmianą mogły by być autobusy, a miasto planuje, ale kupno 16 autobusów hybrydowych.

Pytanie o tyle istotne, że sfinansowanie zakupu około tysiąca innowacyjnych autobusów bezemisyjnych zapowiedział już Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W latach 2019 - 2023 przeznaczy na ten cel 2,2 mld zł i mogę zeń skorzystać samorządy.

- Muszę być podane konkretne terminy i podpisane stosowne umowy, a tych jeszcze nie ma - mówi Piotr Krzystek. - Chcemy z tej możliwości skorzystać, to oczywiste, ale szczerze mówiąc dziś Szczecin jest troszeczkę nieprzyjazny dla autobusów elektrycznych. Ze względu na odległości, które u nas pokonują autobusy. Gdy będziemy już je posiadać, to i tak nie zostaną skierowane na takie linie, jak 101 czy 107. Musiałyby bowiem kilkukrotnie w ciągu dnia zjeżdżać na ładowanie. Jeśli już, to skierujemy je na krótsze trasy.

Prezydent wyjaśnia też, że autobusy, które do tej pory testował Szczecin, przejeżdżały na jednym ładowaniu 130 - 140 km.

- Autobus kursuje od 5 rano, zmieniają się tylko kierowcy, a pojazd zjeżdżą do bazy dopiero na noc - mówi. - Dlatego rozważamy już warianty, aby na pętlach znajdowały się stacje szybkiego ładowania. Podobne rozwiązanie stosuje już Rzeszów.

Prezydent Krzystek ujawnił nam też, że prawdopodobnie zostanie zmieniona uchwała dotycząca Stref Płatnego Parkowania, aby stworzyć preferencyjne warunki dla samochodów elektrycznych. Być może nie będą musiały płacić za postój lub jeśli już, to symboliczne opłaty. Rozważa się też usytuowanie w strefie wielu stacji doładowania.

- Kierowca będzie mógł jadąc rano do pracy zostawić samochód w strefie, który będzie się ładował podczas jego nie obecności.

W ubiegłym roku wojewódzki fundusz ochrony środowiska dofinansował łącznie zakup 18 samochodów elektrycznych. Trafiły między innymi do Szczecina, do Straży Miejskiej w Koszalinie i Stargardzie, jeden trafił do uzdrowiska w Świnoujściu, do Goleniowskie Wodociągi i Kanalizacja. Łączna wartość zakupionych pojazdów przekroczyła 3 mln zł, z czego dofinansowanie ze środków Funduszu wyniosło 1,79 mln zł.


Polecamy na GS24.pl!

Najlepsza restauracja w Szczecinie. ZOBACZ TOP 10!

Największy architektoniczny absurd Szczecina to...


Studniówki w Szczecinie i Stargardzie. Zobacz mnóstwo ZDJĘĆ!


Szmula, Many, Mikmak. Czy znasz szczecińską gwarę? QUIZ


Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński