Przemysław Niewinczany, mieszkaniec Wolina wybrał się na ryby nad Dziwnę.
- Wstałem rano z myślą o wędkowaniu, wybrałem miejsce, przynętę i wyruszyłem - opowiada. - Po paru godzinach wypróbowałem nową przynętę, która okazała się strzałem w dziesiątkę. Wędkę szarpnęło. Chwyciłem za nią w ostatniej chwili. Po kilkudziesięciu minutach walki okazało się, jaki to okaz.
Złowiony szczupak ważył 10 kg i miał 112 cm długości. Podobny okaz został złapany w tym miejscu w zeszłym roku przez Ryszarda Grabowskiego. Rybka ważyła wtedy15 kilogramów. Miała 116 centymetrów.
Pan Przemysław przygodę z wędką rozpoczął jako mały chłopiec. Później próbował swoich sił na tym polu w różnych częściach Europy i świata. Dziś to już pasja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?