Szczecin. Nielegalny parking na Majowym zniknął. Słupki zablokowały możliwość wjazdu

Niektórzy kierowcy upodobali sobie to miejsce i zostawiali samochody. Tym samym w bezpośrednim sąsiedztwie skrzyżowania ulic Botanicznej i Maciejowickiej na osiedlu Majowym w Szczecinie powstał nieoficjalny, nielegalny plac postojowy. To, że można było tu zostawić auto mogły sugerować utwardzone, legalne miejsca wyznaczone kilka metrów dalej i brak wyraźnego zakazu w opisywanej lokalizacji. Przestrzeń była tu źle zorganizowana.

- Niewystarczająca ilość miejsc parkingowych nie może usprawiedliwiać parkowania byle gdzie, które stwarza niebezpieczeństwo dla innych użytkowników ruchu - mówi jeden z mieszkańców ulicy Botanicznej.

Interpelację w tej sprawie do prezydenta miasta zgłosił Marcin Biskupski, radny miasta z Prawobrzeża. Zaznaczył, że pozostawianie samochodów w tym miejscu ogranicza trójkąt widoczności. Oznacza to, że zaparkowane auta zasłaniały innym kierowcom część skrzyżowania. Było to tym bardziej niebezpieczne, ponieważ tuż za tym nieformalnie utworzonym parkingiem znajduje się przejście dla pieszych. W takim wypadku ograniczenie widoczności mogła się skończyć tragicznie.

Sprawą po interwencji Biskupskiego zajęli się urzędnicy miejscy.

- Pracownicy referatu ds. organizacji ruchu przeprowadzili wizję lokalną, która potwierdziła omawiany problem. W związku z powyższym w najbliższym możliwym terminie sporządzony zostanie szkic ustawienia słupków ograniczających, który zostanie przekazany do wprowadzenia - informuje Anna Szotkowska, zastępca prezydenta Szczecina. Tak też się stało.

W ostatnich miesiącach na osiedlu Majowym, w tym w najbliższej okolicy wspomnianego nielegalnego placu postojowego, stworzono kilkadziesiąt miejsc parkingowych. Około dwudziestu powstało wzdłuż ulicy Maciejowickiej na odcinku od Przedszkola nr 61 do ul. Kosynierów. Auta można zostawiać także na parkingu przy pobliskim lodowisku.