Zawody wygrała drużyna z komendy miejskiej straży pożarnej w Koszalinie.
Halowe mistrzostwa województwa strażaków, w których udział wzięło piętnaście drużyn, zakończyły się w piątek. Dwa dni wcześniej odbyły się rozgrywki grupowe, w których wyłoniono finalistów. W turnieju finałowym zagrało osiem zespołów.
Było ciężko!
Na piątym miejscu w turnieju w Stargardzie uplasowała się drużyna z komendy miejskiej PSP w Szczecinie, na czwartym - słuchacze kursu szeregowych w wojewódzkim ośrodku szkolenia w Bornym Sulinowie, a na trzecim strażacy z komendy powiatowej PSP ze Szczecinka.
Zdobywcy tytułu mistrza województwa zachodniopomorskiego, koszalińscy strażacy, obronili tytuł sprzed roku, wygrali także dwa lata temu. W piątkowym spotkaniu o pierwsze miejsce pokonali po emocjonującym meczu strażaków ze Stargardu 3:1.
- Było ciężko, w środę graliśmy trzy mecze, w piątek pięć - mówi Piotr Chmielewski ze stargardzkiej drużyny, który zdobył w mistrzostwach województwa cztery bramki. - To dla nas okazja do rywalizacji i pracy nad kondycją. Poziom jest coraz wyższy.
Pojadą do Zabrza
Głównym celem mistrzostw było wyłonienie reprezentacji na mistrzostwa Polski, które odbędą się w połowie listopada w Zabrzu. Do kadry wybrano 15 zawodników z 9 drużyn, w tym trzech ze Stargardu: Grzegorza Ciołka, Macieja Chmielewskiego i Grzegorza Kacprzaka.
- Atmosfera była sportowa, obyło się bez kontuzji czy pyskówek - mówi asp.sztab. Marek Rak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie, organizującej rozgrywki. - Dobrze sędziowało dwóch sędziów ze Stargardu. Poprzednie mistrzostwa rozgrywane były najczęściej w Łobzie albo Radowie Małym, w tym roku wybór padł na Stargard.
Najlepszym strzelcem mistrzostw województwa zachodniopomorskiego strażaków został Dariusz Szperlak z komendy z Koszalina.
- W piłkę nożną gram od 100 lat - żartuje Dariusz Szperlak. - To jest rozrywka, ale przydaje się też w pracy. W Stargardzie grało się dobrze, szkoda tylko, że nie było kibiców.
Puchary i dyplomy zwycięzcom wręczał komendant wojewódzki straży pożarnej.
- Sam kiedyś grałem - opowiadał nadbryg. Marek Kowalski, zachodniopomorski komendant wojewódzki PSP. - Gratuluję determinacji i poziomu. Nigdy nie gaście sportowego ducha, tak bardzo potrzebnego w naszej pracy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?