Spójnia Stargard zagrała dzisiaj u siebie z Zagłębiem Sosnowiec. Była faworytem, ale kolejny raz w tym sezonie zawiodła. Na początku prowadziła, ale jeszcze w pierwszej kwarcie rywale uzyskali osiem punktów przewagi. W drugiej kwarcie gospodarze przegrywali już 10:21, ale wzięli się do roboty i po pierwszej połowie to oni prowadzili punktem.
W drugiej połowie gra była wyrównana. Spójnia odskoczyła na kilka punktów, ale goście mieli dzisiaj sposób na obronę Spójni i utrzymywali wynik blisko remisu. Wynik rozstrzygnął się w samej końcówce. po trójce Grzegorza Mordzaka Zagłębie wygrywało 60:56. Spójnia odrobiła dwa punkty, a w decydującej akcji spudłował Rafał Bigus i zamiast dogrywki było zwycięstwo gości.
To druga kolejna porażka stargardzkiego pierwszoligowca. To kolejne spotkanie, w którym Spójnia zawiodła w rzutach trzypunktowych. Trafiła siedmiokrotnie, a wykonywała takich rzutów 31.
Spójnia Stargard - Zagłębie Sosnowiec 58:60 (10:18, 15:6, 17:17, 16:19)
Spójnia: Bigus 20 (raz za 3 pkt), Stokłosa 13 (3), Pluta 9 (3), Bodych 8, Żytko 4, Koszuta 2, Wróblewski 2, Mieczkowski, Soczewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?