Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spójnia Stargard ma większe pieniądze. To będzie zupełnie inny zespół

Grzegorz Drążek
Grzegorz Drążek
Kamil Piechucki buduje skład stargardzkiego zespołu na nowy sezon ekstraklasy koszykarzy. - Nie będziemy tego robić na hura, nie będziemy tego robić na wariata - mówi trener Spójni.

W miniony piątek Spójnia zorganizowała konferencję prasową, na której potwierdzona została informacja o podpisaniu umowy sponsorskiej z państwową spółką PGE Polska Grupa Energetyczna i poruszono temat budowy zespołu na nowy sezon.

To ma być inny sezon dla Spójni niż ten niedawno zakończony, w którym stargardzki zespół jako beniaminek ekstraklasy cały czas musiał walczyć o utrzymanie i ostatecznie uplasował się na bezpiecznym trzynastym miejscu w stawce szesnastu klubów. Nie było w ogóle mowy, żeby Spójnia włączyła się do walki o play off. To było nierealne.

Stargardzki klub przez całe rozgrywki plasował się w dolnych rejonach tabeli. Lepszy okazał się być od Miasta Szkła Krosno, Trefla Sopot i AZS Koszalin. Utrzymanie w najwyższej lidze zapewnił sobie na dwie kolejki przed zakończeniem rundy zasadniczej.

Nowy sezon ma być zupełnie inny. Nie tylko dlatego, że Spójnia nie będzie już nowicjuszem w ekstraklasie i łatwiej jej będzie poruszać się w koszykarskiej elicie. Przede wszystkim dlatego, że będzie miała większe pieniądze niż w sezonie 2018/2019. Gwarantuje to podpisana umowa sponsorska z PGE.

Konferencję prasową zorganizowano w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stargardzie, gdzie koszykarze Spójni rozgrywają spotkania ekstraklasy koszykarzy

Spójnia Stargard z PGE na rok, ale... Jest też pierwszy zawo...

O tym, jakie pieniądze ta państwowa spółka przekaże Spójni Stargard, nikt z klubu i PGE mówić nie chce, zasłaniając się tajemnicą handlową. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że może chodzić o kwotę około 2 mln zł. Spytaliśmy na konferencji prasowej Ryszarda Wasiłka z zarządu spółki, czy takie właśnie pieniądze PGE przekaże Spójni, czy może będzie to większa kwota, a może jednak mniejsza.

- Takiej informacji nie mogę podać - odpowiedział wiceprezes PGE Polska Grupa Energetyczna.

ZOBACZ TEŻ:

Wszyscy jednak zgodnie podkreślają, że Spójnia będzie miała pieniądze, które pozwolą jej na sprowadzenie zawodników z wyższej półki cenowej niż w minionym sezonie. Tym bardziej, że miasto dalej będzie mocno pomagać finansowo klubowi. Cel na nowy sezon też się zmieni.

- Najważniejszy cel to jest awans do fazy play off, czyli do pierwszej ósemki w Polsce - mówi Paweł Ksiądz, prezes Spójni Stargard SSA. - Jest to pierwszy cel i w momencie uzyskania tego celu będziemy walczyć o środki, aby móc realizować te cele już bardzo wysokie, to jest kwestia medali, a nawet mistrzostwa Polski. Myślę, że za rok, za dwa uda się to osiągnąć.

Kwestia składu zespołu na nowy sezon ma być w gestii trenera.

- Trener buduje skład, a zarząd wskazuje ramy finansowe, w których trener musi się trzymać - wyjaśnia Tadeusz Gutowski, wiceprezes Spójni Stargard SSA.

ZOBACZ TEŻ: Race, śpiewy, podziękowania. Kibice i koszykarze Spójni Stargard razem świętowali

Kibice i koszykarze Spójni świętowali przed halą Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Pierwszej Brygady w Stargardzie

Race, śpiewy, podziękowania. Kibice i koszykarze Spójni Star...

Wiele wskazuje na to, że skład mocno się zmieni w porównaniu do minionego sezonu. Nieliczni koszykarze pozostaną w Spójni. W tym gronie będzie Piotr Pamuła, który jako pierwszy podpisał umowę ze Spójnią na sezon 2019/2020. Pamuła w stargardzkim klubie pojawił się rok temu, po awansie Spójni do ekstraklasy. Był podstawowym zawodnikiem beniaminka. Wystąpił w dwudziestu sześciu spotkaniach. Jego średnie to: 29,5 minuty, 10,9 pkt, 2 zbiórki, 2 asysty, 1,7 strat, 0,5 przechwytów. W trakcie minionego sezonu przytrafiła mu się kontuzja, która na kilka tygodni wyłączyła go z treningów.

ZOBACZ TEŻ:

Na kolejnych koszykarzy trzeba poczekać.

- Teraz krok po kroku będziemy starali budować się zespół - mówi Kamil Piechucki, trener Spójni Stargard. - Nie będziemy tego robić na hura, nie będziemy tego robić na wariata. Trzeba spokojnie ten proces przejść. Myślę, że w tym kierunku idziemy. Mamy już na dzień dzisiejszy jeden kontrakt. Spokojnie przeglądamy rynek. Moim zadaniem jest znaleźć odpowiednich zawodników, na pewno też pod względem mentalnym. Myślę też, że jakiś wyjazd, być może zagraniczny w poszukiwaniu graczy na wyższym poziomie, też odbędę. Na dzień dzisiejszy szukamy graczy, proszę o spokój, bo to jest najważniejsze w budowaniu krok po kroku, a nie na hura i myślę, że dzięki Polskiej Grupie Energetycznej mamy ten spokój i możemy teraz ten czas dobrze wykorzystać.

WIDEO: Prezes Spójni Stargard SSA Paweł Ksiądz:

Kibice na meczach Spójni w Stargardzie

Tak fani Spójni Stargard kibicowali swojemu zespołowi w sezo...

Spójnia Stargard w latach 90. XX wieku. Czasy pierwszego awansu do najwyższej ligi koszykarzy.

Spójnia Stargard lat 90. XX wieku. Wyjątkowa galeria HISTORY...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński