Spadł śnieg? Nic z tych rzeczy, to tylko jądra kondensacji
(mp)
Jedynie mieszkańcy centrum miasta mogli wczoraj rano podziwiać zimę. Ulicę, chodniki, drzewa w okolicach Starego Miasta pokryło coś na wzór śniegu. A wszystko przez jądra kondensacji...
Nie był to jednak typowy śnieg, a opad powstały z przejścia mgły - nadciągnęła z prawobrzeża - ze stanu ciekłego w stały.
Taka mgła osadza się na krążących w powietrzu zanieczyszczeniach. Siłą ciążenia spada na ziemię przypominając wyglądem śnieg.
Prognozy pogody nie przewidują jak na razie prawdziwych opadów śniegu.