Ślisko, bardzo ślisko! Lód i błoto na ulicach Szczecina

Wczoraj wieczorem pisaliśmy o fatalnym stanie chodników i ulic w Szczecinie. Było bardzo ślisko. Do tego doszło pośniegowe błoto. Internauci skarżą się, że od dawna na ulicach nie widzieli piaskarki, że jest bardzo ślisko, zarówno dla samochodów jak i pieszych.

Ślisko, że można jeździć na łyżwach
"Ul. S.H. Lubomirskiego łącząca ul. Staszica z ul. Wyzwolenia też jest i to malo powiedziane, że oblodzona, tam można jeździć na łyżwach! Jadąc pod górkę jeszcze damy radę, ale z górki nawet 5km/h to za szybko, bo żeby zahamować auto trzeba łapać krawężnik żeby nie uszkodzić auta poprzedzającego - napisał do nas internauta Paweł".

Kałuże i tony soli
"Wszyscy interesują się tylko stanem ulic a nikt nie patrzy na pieszych. Dzisiaj przy -6 st. temperatury, większość ulic w centrum naszego miasta były czarne i stała na nich woda (!).Próbując przejść z chodnika na jezdnię trzeba pokonywać ogromne kałuże. Czy nikt nie myśli o naszych butach? Czy trzeba od razu wysypywać tony (!) soli? Ciekawe też, co zostanie z naszej pięknej szczecińskiej zieleni po tej dawce soli?" - pisze na [email protected] internautka.

Oburzeni kierowcy
"Jestem wręcz oburzona nasza polityka miasta dzisiaj doszło do kolizji. Kolizja była spowodowana tym, że po wjechaniu na śliską jezdnię przy ulicy Ściegiennego abs nie pomogły i samochód wjechał w czekający na pasach pojazd. Oczywiście jest to z mojej winy bo ja wjechałam w samochód a miasto ma za przeproszeniem w nosie. Ja muszę pokryć koszty tego ze ulice są zaniedbane. Mało tego jest tam tak ślisko, że od wielu osób usłyszałam, że tam od kilku dni dochodzi do takich poślizgów i niebezpiecznych przy tym manewrów. Jestem wręcz oburzona!!!" - skarży się pani Magdalena.

Tak ślisko, że tragedia gwarantowana
"Ulica Somosierry na Pogodnie także jest nie jest odśnieżona, żaden pług nie przejechał tam od początku zimy. Cała droga jest oblodzona, samochody się ślizgają, a idąc dziś do szkoły poślizgnąłem się na środku drogi. Co roku jest także problem z odśnieżaniem kładki nad rurami ciepłowniczymi przy ulicy Grota-Roweckiego. Ani spółdzielnia, ani miasto nie chce się tym zająć, ostatnio o mało nie wybiłem zębów idąc kładką, a jakby to szła osoba starsza to tragedia gwarantowana" - pisze pan Jakub.

Wczoraj wieczorem pisaliśmy o tym, że jest niebezpiecznie ślisko na szczecińskich ulicach.

"Ani razu nie przejechała piaskarka przez ulice Limanowskiego, Owocowa: od Kaszubskiej do Czarnieckiego i Kaszubska: od Narutowicza do Czarnieckiego. Mamy tu istne lodowisko. Na jedni jest dobre 2 cm lodu jak nie lepiej. Samochody się ślizgają, a wejście na przejście dla pieszych grozi połamaniem nóg" - informuje Joanna.

"Na chodniku na całej długości ulicy Jagiellońskiej jest cienka, ale bardzo śliska warstwa lodu. Dziś wysiadałem z 5 przy bohaterów Warszawy i cofałem się w kierunku Piastów ale iść normalnie się nie dało iść. Lekkie przyspieszenie i nogi się rozjeżdżają. To samo na przejściach dla pieszych w miejscach gdzie są szyny dla tramwaju, na kostce brukowej jest pełno błota pośniegowego" - kolejny mail o zagrożeniach dla pieszych przysłał internauta Mariusz.

Ulice skute lodem
"Od feralnego piątku do dzisiaj ulica Legionów Dąbrowskiego jest cała oblodzona. Jest to ulica o znacznym nachyleniu. Tworzą się zatory po 15 samochodów (szczególnie rano, dodam, że jest to ulica, którą dowożone są dzieci do szkoły). Dzwoniłem już w dniu wczorajszym na interwencyjny numer ZDiTMu ale do tej godziny nie było żadnej reakcji z ich strony. Ulica nadal jest skuta lodem." - internauta zgłosił nam kolejną śliską ulicę.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Chcesz podzielić się czymś z innymi internautami? Napisz do nas na adres [email protected]

Nowa odsłona Alarmu24. Teraz możesz nas poinformować o wydarzeniu w błyskawiczny sposób! Kliknij i zobacz jak to zrobić.