Reklama pojawiła się w piśmie dla skateboardowców. Zajmuje całą stronę. Nastolatek w charakterystycznych dla skateboardowców ciuchach celuje z pistoletu do klęczącego policjanta w mundurze. W dymku słowa młodzieńca "Na kolana, psie!". Obok napis po angielsku "skateboarding to przestępstwo".
Firma, która tak się reklamuje, to Guru Gomez ze Szczecina. Zajmuje się ona projektowaniem i sprzedażą odzieży dla skateboardowców.
Przedstawiciele firmy nie widzą nic zdrożnego w takim reklamowaniu swoich produktów. Gazeta Wyborcza przytoczyła ich tłumaczenie: - Taki pomysł drzemie w głowie każdemu deskorolkowiczowi - miała powiedzieć osoba związana z firmą Guru Gomez.
Na temat kontrowersyjnej reklamy wypowiadał się już rzecznik policji. Komenda Główna rozpoczęła śledztwo, ma ono wykazać, czy firma złamała prawo publikując kontrowersyjną reklamę.
Dziś do naszej redakcji przyszło oficjalne stanowisko polskiego środowiska skateboardingowego.
- Jesteśmy głęboko wstrząśnięci ukazaniem się reklamy, która w przerażający sposób poniża godność drugiego człowieka, jednocześnie tworząc kompletnie fałszywy obraz skateboardingu - czytamy w nim. - Reklama nie ma jakiegokolwiek związku z wartościami ani cechami deskorolki - jest wręcz ich destrukcyjnym zaprzeczeniem.
Skateboarding jest młodym ruchem społecznym, który powstał w Stanach Zjednoczonych, a następnie rozwijał się we wszystkich krajach zachodniej Europy. Jest zatem odzwierciedleniem wartości zachodniej cywilizacji (...). W deskorolce widać to doskonale - skaterzy są szanującymi i otwartymi na innych ludźmi, sprzeciwiają się przemocy oraz są bardzo ciekawymi świata indywidualistami.
Reklama firmy Guru Gomez przedstawia cechy i konsekwencje systemu totalitarnego, w jakim niestety kiedyś był nasz kraj. Jest na niej poniżenie drugiego człowieka, przemoc i obrzydliwe chamstwo. Cała treść reklamy, firma oraz wypowiedzi Łukasza Kosego nie mają nic wspólnego z deskorolką. Nie mają nic wspólnego z pochodzeniem i wartościami skateboardingu oraz osób jeżdżących na deskorolce. Firma Guru Gomez była dotychczas dla nas zupełnie nieznaną firmą i nikt nie wiedział kto to jest Łukasz Kosy, a tym bardziej nie słyszał o jego umiejętnościach jazdy na deskorolce. Stąd nie zgadzamy się na jakąkolwiek wypowiedź przedstawicieli Guru Gomez w imieniu wszystkich skaterów w Polsce.
(...) Nie widzimy miejsca na propagowanie przemocy i nieludzkich cech - które reprezentuje reklama Guru Gomez - ani w środowisku deskorolki, ani nigdzie indziej w Polsce - napisali sygnatariusze oświadczenia.
GS24 znajdziesz także na 
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
