Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandra Spa Pogoń Szczecin ograła beniaminka w 12. kolejce PGNIG Superligi

jakub lisowski
Rennosuke Tokuda -pierwszy Japończyk w lidze rzucił Pogoni 6 bramek
Rennosuke Tokuda -pierwszy Japończyk w lidze rzucił Pogoni 6 bramek pgnig-superliga.pl
Piłka ręczna. Sandra Spa Pogoń Szczecin odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu, a drugie wyjazdowe. Już dawno nie było tak udanej serii w części zasadniczej rozgrywek.

Tak się ułożył terminarz, że Portowcy mierzyli się podczas ostatnich weekendów z zespołami teoretycznie słabszymi: Piotrkowianinem, Stalą Mielec i w sobotę z Grupą Azoty Tarnów. Ale to trzeba było wykorzystać i to szczecinianom się udało. Trener Rafał Biały nawet postawił przed swoim zespołem zadanie, by odnieść dwa wyjazdowe zwycięstwo. Jego żołnierze się posłuchali, a oba spotkania miały podobny scenariusz: rywale chcieli, ale nie potrafili się dobrać do mądrze grającego naszego zespołu.

Wynik spotkania otworzył Paweł Krupa, któremu ostatnio zaciął się celownik, więc takie dobre wejście w mecz było potrzebne jemu i drużynie. Po chwili podwyższył Piotr Rybski. Już po 10 minutach Pogoń prowadziła 6:2 i zaczęła kontrolować wydarzenia. Padała bramka za bramkę, ale to gospodarze robili się bardziej nerwowi.

Po zmianie stron znów Paweł Krupa i Piotr Rybski rozpoczęli strzelanie. Tarnowianie nie potrafili zbliżyć się do Pogoni, więc ok. 45. minuty było już jasne, że goście wrócą do domów z kompletem punktów.

- Muszę pogratulować chłopakom, bo postawiony przed nimi cel świetnie zrealizowali - podkreślił Rafał Biały, trener Pogoni. - Byliśmy dobrze przygotowani na Tarnów, co wynika z tego, że lubimy grać z zespołami siłowymi. My też lubimy taką boiskową walkę. Początek meczu ustawił tę rywalizację, a ja mogę się cieszyć z tego, że mój zespół uczy się utrzymywać przewagę, a nawet ją powiększać przy spokojnej grze.

- Dziś nastawiliśmy się głównie na obronę, bo wiedzieliśmy, że chłopaki z Tarnowa grają dobrze jeden na jednego. Jak widać po wyniku dobrze nam to wyszło. I dobrze, bo podróż do Tarnowa trwała 11 godzin, powrotna też zajmie tyle czasu, ale będzie przyjemniejsza.

Grupa Azoty Tarnów - Sandra Spa Pogoń Szczecin 22:28 (11:16)

Pogoń: Terekhov, Gawryś - Krupa 7, Rybski 6, Krysiak 4, Biernacki 4, Fedeńczak 3, Wąsowski 2, Horiha 1, Matuszak 1, Bosy, Telenga.

Pogoń jest na 7. miejscu w tabeli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński