MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rusza proces odwoławczy w sprawie tragedii na Nefrycie. Dwóch załogantów zatruło się śmiertelnie

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Kapitan statku MS Nefryt, na którym zatruły się śmiertelnie dwie osoby, a kilkunastu marynarzy poważnie zachorowało, został skazany nieprawomocnie na trzy lat więzienia. Dziś rusza proces odwoławczy
Kapitan statku MS Nefryt, na którym zatruły się śmiertelnie dwie osoby, a kilkunastu marynarzy poważnie zachorowało, został skazany nieprawomocnie na trzy lat więzienia. Dziś rusza proces odwoławczy Polska Press
Kapitan statku MS Nefryt, na którym zatruły się śmiertelnie dwie osoby, a kilkunastu marynarzy poważnie zachorowało, został skazany nieprawomocnie na trzy lat więzienia. Dziś rusza proces odwoławczy. Kapitan nie przyznaje się do winy.

Proces apelacyjny zaczął się o godz. 9 przed okręgowym sądem odwoławczym w Szczecinie. Z reguły procesy odwoławcze kończą się na jednej rozprawie. Nie wiadomo jednak, czy tak będzie z tą sprawą. Sąd może trzymać wyrok w mocy, zmienić go lub nakazać ponowny proces.

Nieprawomocny wyrok zapadł pod koniec kwietna 2023 r. przed Sądem Rejonowym w Szczecinie. Oprócz kary więzienia kapitan ma zapłacić nawiązki rodzinom ofiar oraz kilkunastu marynarzom w kwotach od 45 tys. zł do 20 tys. zł. Proces trwał od 30 marca 2022 r. Załoga zatruła się oparami trucizny na gryzonie. Ofiary to szczecinianie, Karolina K. i Jakub K. Byli oficerami na jednostce. „Nefryt” pływał pod maltańską banderą. Do tragedii doszło we wrześniu 2015 r. Część załogi poczuła się źle. Po kilku godzinach stan zdrowia pary oficerów tak bardzo się pogorszył, że mimo reanimacji zmarli. Śledztwo prowadziła prokuratura w Szczecinie. Sekcja wykazała niewydolność krążeniowo-oddechową. Po sześciu latach kapitan statku „Nefryt” usłyszał zarzuty.

Według prokuratury kapitan nie dopełnił ciążących na nim obowiązków. M.in. nie poinformował wszystkich członków załogi o przeprowadzonej fumigacji (gazowanie insektów), zaniechał sprawdzenia rodzaju i ilości środka użytego do przeprowadzenia zabiegu, nie zarządził wywieszenia oznaczeń ostrzegawczych. Dlatego odpowiadał za nieumyślne spowodowanie śmierci dwóch osób i narażenie na utratę zdrowia i życia czternastu marynarzy. Nie przyznał się do winy.

- W okresie od 24 września 2015 r. do 26 września 2015 r. na statku m/v „Nefryt” u wybrzeży Republiki Wybrzeża Kości Słoniowej pełniąc funkcję kapitana statku, nie dopełnił ciążących na nim obowiązków wynikających z przepisów, procedur i reguł w ten sposób, iż nie poinformował wszystkich członków załogi statku o przeprowadzonej fumigacji, zaniechał sprawdzenia rodzaju i ilości środka użytego do przeprowadzonej fumigacji przewożonego ładunku orzechów shea, nie zarządził wywieszenia stosownych oznaczeń ostrzegawczych, iż został przeprowadzony proces fumigacji ładunku, nie wyznaczył 2 osób spośród członków załogi do mierzenia i monitorowania wysokości i stężenia gazu pofumigacyjnego, czym doprowadził do nieumyślnego spowodowania śmierci I Oficera Jakuba K. i III Oficera Karoliny K., będącej skutkiem zatrucia gazem fumigacyjnym, które to zatrucie wywołało u ww. obrzęk mózgu i płuc z cechami ostrego rozdęcia oraz ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową, jak również do narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia członków załogi statku - oskarżała prokuratura.

Stan zdrowia marynarzy był bardzo poważny. M.in. toksyczne uszkodzenie wątroby i zapalenie oskrzeli, obustronne zapalenie płuc oraz zaburzenia w morfologii krwi, rozsiane zapalenie oskrzeli oraz toksyczne uszkodzenie wątroby.

Sąd po trzynastu przeprowadzonych rozprawach, podzielił te ustalenia.

Oskarżonego Ireneusza W. uznał winnego tego, że w okresie od 24 września 2015 r. do 26 września 2015 r. na statku „Nefryt” u wybrzeży Republiki Wybrzeża Kości Słoniowej, będąc kapitanem tego statku, w związku z przeprowadzoną na tym statku 24 września 2015 r. nad ranem fumigacją ładunku, mającą odbywać się dalej w trakcie rejsu do Aarhus, aż do ostatecznego opuszczenia statku przez załogę, umyślnie nie dopełnił ciążących na nim jako kapitanie obowiązków.

- Mających zapewnić bezpieczeństwo załogi i żeglugi i nie wyciągnął konsekwencji z niedopełnienia przez I Oficera tego statku, takich samych obowiązków przez co, przy zaistnieniu sytuacji nieoczekiwanej, polegającej na perforacji przewodów wentylacyjnych i klimatyzacyjnych, skutkującej przedostawaniem się powietrza z fumigantem do pomieszczeń załogi, nieumyślnie naraził nieświadomych działania środka fumigującego wszystkich członków załogi statku „Nefryt” na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia na skutek zatrucia nim, czym niemyślnie doprowadził do śmierci I Oficera Jakuba K. i III Oficer Karoliny K., u których zatrucie wywołało obrzęk mózgu i płuc z cechami ostrego rozdęcia oraz ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową oraz do narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo wywołania co najmniej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pozostałych członków załogi - uzasadniał sędzia Bartosz Bytniewski-Judasz.

- Treść wyroku jest zgodna z naszą oceną sytuacji oraz odpowiada materiałowi dowodowemu zabranemu w toku całego postępowania. Wymierzona kapitanowi Ireneuszowi W. kara 3 lat pozbawienia wolności (bez warunkowego zawieszenia jej wykonania) jest surowa, ale zgodna z wnioskiem postawionym przez prokuratora. Z punktu widzenia pokrzywdzonych ważniejsze w tej sprawie ustalenie bezspornych okoliczności i winy osób odpowiedzialnych za wypadek na statku MS „Nefryt”. Tak, aby poprawić procedury armatorskie i ich rzetelną realizacji, aby do podobnym zdarzeń nie dochodziło również w przyszłości. I w tym znaczeniu wyrok spełnia ich oczekiwania - komentował mec. Patryk Zbroja, którego kancelaria od samego początku reprezentowała rodzinę Karoliny K. oraz czterech pokrzywdzonych marynarzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński