Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rusza nowy sezon III ligi. Nowe towarzystwo, nowe rozdanie

Sebastian Szczytkowski
Vineta Wolin w 1. kolejce zagra u siebie z KS Chwaszczyno.
Vineta Wolin w 1. kolejce zagra u siebie z KS Chwaszczyno. Bartek Wutke
Pogoń II Szczecin, Vineta Wolin i Świt Skolwin rozpoczynają sezon od meczów u siebie.

Poprzedni sezon był rewolucyjny, a ten można nazwać pilotażowym. Zreformowana III liga powstała po połączeniu grup bałtyckiej z kujawsko-pomorsko-wielkopolską. Na boiska wybiegnie 18 drużyn, z których 11 to nowi rywale dla ekip z naszego regionu.

Zreformowana liga to liga dużych miast. Blisko połowa klubów jest z ośrodków z ponad 100 tysiącami mieszkańców. Przedstawiciela ma Poznań, Szczecin, Bydgoszcz, Gdynia, Toruń, Koszalin oraz Kalisz.

Najmniejsze jest natomiast Przodkowo. Henryk Jaskólski, prezes miejscowego GKS, wyliczył, że dłuższe podróże zmuszą kluby do zwiększenia budżetu o 50 tysięcy złotych.

Na odpowiedź czeka pytanie czy piłkarzom opłaca się jechać kilkaset kilometrów na mecz, który zobaczy na żywo kilkaset osób. Reformatorom zależy, by frekwencja rosła wraz z poziomem spotkań.

W tym sezonie łatwiej będzie o awans, ponieważ zlikwidowano baraż dla zwycięzców grup. Ofiarą poprzedniego systemu była między innymi Vineta Wolin, która została w III lidze po przegranym dwumeczu z Odrą Opole.

Pierwszy gwizdek w Szczecinie. W sobotę o godzinie 11 rezerwy Pogoni rozpoczną mecz z Lechem II Poznań. Kolejorz jest uznawany za faworyta ligi. Zadaniem trenera Pawła Sikory jest wprowadzanie młodych Portowców do seniorskiego futbolu.

- Specyfika takich zespołów jak rezerwy Pogoni i Lecha jest taka, że jesteśmy uzależnieni od decyzji z góry, a pozostałe drużyny w lidze mają mocne oraz stabilne składy. Nie będzie więc nam łatwo o punkty - przyznaje Sikora.

U siebie zagra Vineta Wolin. O godzinie 16 rozpocznie starcie ze starym znajomym KS Chwaszczyno. Klub z Kaszub czekał najdłużej na przyznanie licencji. W końcu z Pomorskiego ZPN nadeszły pozytywne dla niego informacje.

- Chcemy wygrać tę ligę tak jak w poprzednim sezonie. Wewnątrz klubu nikt nie nakłada na nas presji, sami to robimy. Wynika to z ambicji zawodników oraz mojej, bo chcę, żeby każdy podchodził profesjonalnie do tego co robi - mówi Paweł Ozga, trener Vinety.

U siebie zagra też Świt Skolwin. Początkowo mecz z Leśnikiem Manowo miał odbyć się na jego terenie, ale boisko beniaminka jest zalane. Dlatego oba zespoły zagrają na stadionie przy ul. Stołczyńskiej w niedzielę o godz. 15.

W każdy weekend kibiców czeka przynajmniej jeden mecz III ligi na ziemi szczecińskiej, więc emocji nie powinno zabraknąć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński