MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rusza III liga: stare problemy w Policach

(mc)
Krzysztof Filipowicz (w żółtym stroju) już w poprzednim sezonie pokazał się z dobrej stronie w barwach Chemika Police.
Krzysztof Filipowicz (w żółtym stroju) już w poprzednim sezonie pokazał się z dobrej stronie w barwach Chemika Police. Krzysztof Cichomski
Chemik Police, jak co roku, boryka się z tymi samymi problemami. Pieniędzy w kasie jest bardzo mało, klub musi łatać dziury kadrowe coraz młodszymi juniorami, więc i o wynik sportowy lepszy niż w poprzednim sezonie (11. miejsce) będzie ciężko.

Policzanie, jak to policzanie, ponownie borykają się z tymi samymi problemami, jak co sezon.
W Chemiku w tym sezonie nie zagra atakujący Wojciech Fadecki, który został na rok wypożyczony do drugoligowych Błękitnych Stargard.

W zespole trenera Mariusza Szmita nie zobaczymy także Przemysława Ciołka (ten wybrał niemiecki Torgelower SV Greif), Patryka Baranowskiego (szuka klubu), Pawła Cierecha (UKP Lechia Zielona Góra), Jarosława Jóźwiaka (1. FC Neubrandenburg), Patryka Janczaka (powrót z wypożyczenia do Świtu Skolwin) i Rafała Kalinowskiego (rozwiązanie umowy). Do Chemika dołączyli lewy obrońca z Kluczevii Stargard - Paweł Bącler, stoper z Hetmana Grzybno - Paweł Wojtalak, obrońca Arkonii Szczecin Marek Hajdukiewicz i pomocnik Michał Maśniak (rezerwy polickiego klubu).

- Mimo osłabień, cel na nadchodzący sezon mamy taki sam, jak przed rokiem. Chodzi, by jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie w lidze - mówi Krzysztof Cichomski, rzecznik prasowy Chemika. - Chcemy w miarę możliwości ogrywać naszych coraz młodszych zawodników. A każdy wynik, który będzie lepszy, niż zakładane cele, przyjmiemy w klubie jako duży pozytyw.

Pierwszy mecz w nowym sezonie Chemik rozegra w sobotę na wyjeździe z Leśnikiem Manowo (godz. 17).

Sparingi przedsezonowe: Vineta Wolin 3:4, Gwardia Koszalin 3:4, Gavia Choszczno 7:4, Świt Skolwin 6:2, Arkonia Szczecin 4:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński