Tymczasem rozpoczął się przetarg na obsługę linii szczecińsko-polickich. Stanęły do niego dwie firmy. Najtańszą ofertę złożyło Szczecińsko-Polickie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, spółka, której autobusy obecnie kursują pomiędzy obu miastami. SPPK za tzw. wozokilometr chce 4,27 zł, a konkurent, czyli Szczecińskie Przedsiębiorstwo Autobusowe "Dąbie" 4,33 zł. Już w trakcie przetargu SPA "Dąbie" zmieniło swą ofertę. W pierwszej wersji stawka była niższa i wynosiła 4,20 zł.
Umowa z SPPK obowiązuje do końca stycznia. Jeżeli przetarg nie zostanie rozstrzygnięty firma może otrzymać zlecenie na usługę z wolnej ręki.
Unieważnianie przetargów jest ostatnio "w modzie". Dwukrotnie stało się tak z przetargami na linie szczecińskie. Za pierwszym razem złożone oferty odrzucono z przyczyn formalnych. Za drugim okazało się, że koszt usługi zaproponowany przez firmy autobusowe, przekracza pulę pieniędzy przeznaczoną przez miasto na opłacenie całości zlecenia. Ubiegające się o zlecenie szczecińskie spółki autobusowe, otrzymały je z wolnej ręki. Umowa w tej sprawie również obowiązuje do końca stycznia.
Po drugim przetargu miasto wystąpiło do Urzędu Zamówień Publicznych, by wykonawcę usługi wyłonić w drodze negocjacji z zachowaniem konkurencji. Jednak odpowiedzi w tej sprawie wciąż nie ma.
- Spodziewamy się jej lada dzień - mówi Marek Banaszek, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Nawet jeśli będzie pozytywna miasto nie zdąży przeprowadzić negocjacji przed końcem bieżącego miesiąca. Prawdopodobnie więc zlecenie znów zostanie udzielone z wolnej ręki.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?