Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rondo na Ku Słońcu: kierowcy powodują korki. Radzimy jak jechać

Piotr Jasina
Z ronda Gierosa radzimy skręcić w ul. Europejską.
Z ronda Gierosa radzimy skręcić w ul. Europejską. Marcin Bielecki
By ominąć ulicę Ku Słońcu i skrzyżowanie, na którym powstaje rondo, większość kierowców jadąc do centrum skręca w 26 Kwietnia albo Witkiewicza, Jagiellońską bądź Mickiewicza. I pakują się w korki. A przecież można jechać inaczej.

Budowa ronda, przekładanie sieci, układanie torów i położenie nowych nawierzchni potrwa co najmniej do wakacji. Jeszcze w marcu przez rondo skrzyżowania ulic Ku Słońcu i Sikorskiego ruszą tramwaje, ale samochody pod wiaduktem nie będą mogły jeździć. Dlatego przypominamy o objazdach.

Z naszych obserwacji wynika, iż większość kierowców jadących z Gumieniec, z ronda Gierosa skręca w Derdowskiego, potem w ul. 26 Kwietnia, albo Witkiewicza i Jagiellońską. Na skrzyżowaniach tych ulic z poprzecznymi powstają korki.

Dlatego jadącym do centrum na rondzie Gierosa radzimy jechać ul. Europejską, przez rondo Uniwersyteckie, ul. Południową, Mieszka I, al. Piastów i ul. Narutowicza. Można też zaraz po skręcie w ul. Europejską wjechać w ul. Dworską, dalej Wierzbową, Mieszka I, aleję Piastów itd. Polecamy ten objazd. Sprawdzaliśmy ten wariant przez kilka dni. Okazuje się, że niewielu kierowców z niego korzysta, pakując się w korki na Jagiellońskiej czy 26 Kwietnia.

Chcąc ominąć al. Bohaterów Warszawy i ul. Sikorskiego i dojechać do głównej bramy Cmentarza Centralnego z obu kierunków radzimy jazdę ul. Ku Słońcu, Santocką, 26 Kwietnia, Krzywoustego i al. Piastów.

Przypominamy też, iż na ul. Ku Słońcu i al. Bohaterów Warszawy zmieniony został przebieg drogi z pierwszeństwem przejazdu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński