Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radna chce by auta mogły zatrzymywać się przy wejściu do dworca PKP

(kus)
Mimo wprowadzenia nowej organizacji ruchu, wielu kierowców i tak zatrzymuje się czy parkuje w niedozwolony sposób.
Mimo wprowadzenia nowej organizacji ruchu, wielu kierowców i tak zatrzymuje się czy parkuje w niedozwolony sposób. Adam Słomski
Szczecińska radna chce, by auta mogły zatrzymywać się przy wejściu do dworca PKP Szczecin Główny.

- Jesteśmy chyba jedynym miastem w Polsce i Europie, gdzie samochody prywatne i taksówki nie mogą zatrzymać się przy wejściu na dworzec i wypuścić z samochodu pasażera - żaliła się Małgorzata Jacyna Witt podczas komisji ds. rozwoju, promocji i gospodarki morskiej. - Wielokrotnie widziałam, jak policja karała za to mandatami. To jest skandal, że gdy chcę wprowadzić chorą ciocię po schodach trzeba szukać miejsca daleko od wejścia. Zabawne jest, że są dwa miejsca dla autobusów. Niedaleko jest przecież pętla.

Radna swój żal tłumaczyła też troską o bezpieczeństwo. Twierdzi, że pasażerowie muszą przemykać przez ulicą przy dworcu, między samochodami.

- Sprawa jest skandaliczna i mam zamiar poruszyć ją na sesji rady miasta. Panowie, o to trzeba walczyć - apelowała do obecnych na sali taksówkarzy, którzy zgodnie jej przytakiwali.

Radna wystosowała w tej sprawie też interpelację do prezydenta.

- Przy opracowaniu nowej dokumentacji tego miejsca zaobserwowaliśmy znaczną liczbę "busów" wielu prywatnych firm wykonujących odpłatny przewóz osób na regularnych liniach, które często odbywały postoje nielegalnie - odpowiedział zastępca, Mariusz Kądziołka. - Dlatego wyznaczono odrębne przystanki, gdzie dopuszczamy chwilowy postój busów, ale wyłącznie na czas obsługi pasażerów. Od przejścia dla pieszych o 10 metrów odsunęliśmy postój taksówek. Są też w pobliżu 44 miejsca postojowe, w tym trzy ogólnodostępne dla osób niepełnosprawnych oraz dwa miejsca dla policji. Jednocześnie ze względu na charakter drogi pod dworcem PKP wprowadzono ograniczenie prędkości do 30 km/h.

Policjanci przyznają, że reagują na każde zgłoszenie dotyczące nieprawidłowego parkowania przy dworcu, co kończy się mandatami.

- Skoro jest tam zakaz parkowania, to trzeba go respektować. Sami go pozytywnie zaopiniowaliśmy - mówi Dariusz Zajdlewicz, naczelnik drogówki. - Najczęściej interweniujemy na zgłoszenia przewoźników, którzy są skonfliktowani ze sobą. Wychodzę z założenia, że w pierwszej kolejności należy rozwiązać ten problem. Należałoby zmienić organizację ruchu. Powinny być wyznaczone parkingi dla samochodów prywatnych, dla komunikacji publicznej, a w zupełnie innym miejscu dla firm świadczących przewozy regularne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński