IX Międzynarodowego Festiwalu Sztucznych Ogni Pyromagic 2016. Zobacz więcej:
- SZCZEGÓŁY: Pyromagic 2016 w Szczecinie. Fajerwerki, skoki do wody, muzyka i strażacy w akcji
- PROGRAM: IX Międzynarodowy Festiwal Sztucznych Ogni Pyromagic 2016
- KORKI: Prawie cały Szczecin zakorkowany. Zamknięta Jana z Kolna oraz pobliskie ulice
- AUTOBUSY I TRAMWAJE: Pyromagic 2016 - Zmiany w komunikacji miejskiej i organizacji ruchu
- STRAŻACY: Firefighter Combat Challenge. Zawody strażackie na Wałach Chrobrego
Pyromagic 2016: Tygodnie przygotowań
Festiwal Pyromagic rozpoczyna się dzisiaj. Jednak dla ekip, które będą pokazywały swoje programy z użyciem fajerwerków i muzyki przygotowania trwają już od kilku miesięcy. Dlaczego tak długo? Firma musi stworzyć projekt widowiska, później musi kupić do niego odpowiednią liczbę środków pirotechnicznych, przewieźć, zamontować, ustawić.
- Samo rozłożenie stelaży, wydzielenie odpowiednich stref dla drużyn i przygotowanie miejsc zajęło nam jeden cały dzień - mówi Jarosław Suzdalewicz z firmy Surex, odpowiedzialnej za tegoroczne pokazy. - W środę rozkładaliśmy moździerze i stojaki, a ekipy powoli zaczynały układać swoje materiały.
Firmy, które biorą udział w pokazach do Szczecina zjechały już we wtorek. Każda drużyna to średnio 8 osób bezpośrednio odpowiedzialnych ale jeszcze potrzebni są tzw. pomocnicy.
Pyromagic 2016: Fajerwerki? To waży 20 ton!
W trakcie trwania Pyromagic będziemy mogli zobaczyć cztery pokazy. A jak one będą wyglądały od strony technicznej?
- Każda drużyna ma sześciometrową linię montażową o długości 120 metrów - mówi Suzdalewicz. - Jeśli chodzi o wagę, to wszystkie stojaki, środki pirotechniczne, mocowania, sprzęt do odpalania itd. ważą w sumie aż 20 ton! Waga brutto samego towaru dla wszystkich uczestników to około osiem ton. Z czego masa pirotechniczna, czyli sama mieszania, którą widzimy na niebie to około 2-3 ton.
Firmy, które prezentują swoje możliwości w trakcie dzisiejszego i jutrzejszego pokazu nie są producentami fajerwerków. te sprowadzją z Chin. To tam właśnie ekipy zamawiają odpowiednie mieszanki, które później wybuchają na zielono, czerwono czy niebiesko.
- Każda firma ma też swoje perełki, czyli niepowtarzalne i efektowne fajerwerki, które kupują od producentów europejskich - zdradza Suzdalewicz.
Pyromagic 2016: W górę, na boki i w niebo
Ładunki pirotechniczne montowane są w specjalnych rurach o różnych średnicach. W Szczecinie wykorzystano trzy- cztero- i pięciocalowe rury różnej wielkości (od 30 do 120 cm). Załadowana masa wylatuje na wysokość od 100 do 150 metrów w górę i rozpryskuje się w różne wzory. Wszystko jest ustawiane na Wyspie Gordzkiej i podłączane do odpowiednich zapalników. Nieco inaczej jest z pirotechniką frontową. Ta najpierw powstaje w specjalnych namiotach.
- Ułożona na stojakach, w różnych wariantach jest dopiero przynoszona i montowana na wyspie - wyjaśnia pirotechnik.
Gdy już wszystko jest odpowiednio rozłożone to montuje się do nich lonty zapalne. Mają kilkanaście kilometrów długości. W chwili pokazu nie ma na wyspie nikogo. Wystrzały są sterowane komputerowo.
- Pod sceną będzie ustawione nasze centrum, z którego będziemy wysyłać sygnały do odpowiednich odbiorników, a te do dalej zapalników. - To są ułamki sekund - mówi pirotechnik ze Szwecji. - Ale możemy zapewnić, że na niebie będzie ładnie.
Zobacz też:
Polecamy na gs24.pl:
- To warto zobaczyć w Szczecinie według Tripadvisora [TOP 10]
- Oddaj głos na kandydatki do tytułu Miss Lata 2016!
- Słoneczny weekend w Szczecinie. Odpoczywaliśmy na kąpieliskach [zdjęcia]
- Najdroższe mieszkania w Szczecinie. Cena za metr powala [zdjęcia]
- Najbardziej niebezpieczni przestępcy [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?