Na Łasztownię zjechało dużo aut z czasów PRL-u - maluchy, duże Fiaty i Syreny. Pojawiły się Mercedesy, BMW czy amerykańskie klasyki – Dodge czy Chevrolet. Nie brakowało też motocykli: Junaka, Rometa czy WSK.
W wydarzeniu uczestniczyły samochody osobowe, dostawcze, ciężarowe i specjalistyczne, ale także motocykle. Musiały spełniać jednak kilka warunków - mieć ponad 30 lat, być sprawne technicznie i posiadać aktualne ubezpieczenie.
Pojazdy można było podziwiać głównie z zewnątrz, ale niektórzy właściciele godzą się, by wsiąść do środka.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?