Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przemoc w stargardzkiej rodzinie. Pijany wyzywał żonę, groził z nożem, że ją zabije, popychał, bił pięściami i ciągnął za włosy

Emilia Chanczewska
Emilia Chanczewska
www.freeimages.com
Mający problem z nadużywaniem alkoholu mieszkaniec Stargardu prawie przez 8 lat znęcał się - psychicznie i fizycznie - nad swoją żoną. Teraz będzie musiał odpowiedzieć za to przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.

- Prokurator Rejonowy w Stargardzie skierował do Sądu Rejonowego w Stargardzie akt oskarżenia wobec mężczyzny podejrzanego m.in. o to, że w okresie od stycznia 2011 r. do 4 października 2018 r. w Stargardzie znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną - poinformowała Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Będąc pod wpływem alkoholu wszczynał awantury, podczas których wyzywał pokrzywdzoną wulgarnymi słowami, groził pozbawieniem życia, popychał, uderzał pięściami i ciągnął za włosy. W dniu 4 października 2018 r. popchnął ją w kierunku ściany, czym spowodował upadek pokrzywdzonej.

Kobieta doznała wówczas złamania kości w prawej pięcie.

- Z zeznań pokrzywdzonej kobiety oraz pozostałych zgromadzonych dowodów, w tym zeznań innych przesłuchanych osób wynika, że podejrzany nadużywający alkoholu przez kilka lat znęcał się psychicznie nad żoną, m.in. ubliżał jej wulgarnymi słowami i groził pozbawieniem życia, w tym również przy użyciu noża - dodaje prokurator Joanna Biranowska-Sochalska. - Wobec agresywnego mężczyzny na wniosek prokuratora zostało zastosowane tymczasowe aresztowanie. Ten środek zapobiegawczy był stosowany także w dniu kierowania do sądu aktu oskarżenia.

Podejrzany nie był dotąd karany sądownie. Za zarzucane mu czyny grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Uwaga! TVN: Były mąż grozi jej śmiercią. „Obawiam się o życie swoje i dzieci”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński