Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało skargę od stowarzyszenia „Kontra 2000” do Prokuratury Krajowej. Ta zwróciła się do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. W piśmie czytamy, że Prokurator Generalny może uchylić prawomocne postanowienie o umorzeniu postępowania przygotowawczego w stosunku do osoby, która występowała w charakterze podejrzanego, jeżeli stwierdzi, że umorzenie postępowania było niezasadne.
- To dobre informacje dla nas, mam nadzieję, że nie będziemy zlekceważeni - mówi Henryk Michałowski ze stowarzyszenia „Kontra 2000”.
Do zdarzenia o którym mówi pan Henryk doszło 18 stycznia tego roku na placu Grunwaldzkim. Podejrzanym był Tomasz L., który jak zeznał wziął brzozowy krzyż do ręki, a ten rozleciał się ze starości. Mężczyzna zaprzeczył, że celowo niszczył symbol chrześcijan. To wystarczyło do umorzenia. Co ciekawe, w jednoznaczny sposób ocenił działanie Tomasza L. jeden z policjantów, który był świadkiem w tej sprawie. Stróż prawa zeznał, że podejrzany chce zniszczyć krzyż, bo trzymał go oburącz. Prokuratura rejonowa uznała, że policjant miał ograniczoną możliwość obserwowania zachowania podejrzanego. Tymczasem Henryk Michałowski czuje się pokrzywdzony w tej sprawie. - Moje uczucia religijne zostały obrażone zachowaniem podejrzanego - mówi.
Zobacz też: Sąd Szczecin. Syn widział jak matka pomagała zabijać
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?