W obozie wicelidera, Stali Szczecin, powoli rozpoczynają się przygotowania do startu rundy wiosennej. W ciągu najbliższych miesięcy zespół rozegra 10 sparingów. Klub prawdopodobnie opuści dwóch młodych i utalentowanych zawodników. Przemysław Brzeziański, który strzelił 8 bramek jesienią, był testowany od początku grudnia przez Pogoń Szczecin. Strata tego piłkarza może mocno odbić się na formie zespołu w kolejnej rundzie.
- Prawdopodobnie stracimy go - mówi Tomasz Jechna, trener Stali. - Z tego co wiem, Przemek ma jechać z Pogonią na obóz przygotowawczy i pewnie podpisze z nimi kontrakt. Będzie to dla nas spora strata, ale na pewno poradzimy sobie i wypełnimy tę lukę.
Inny młody piłkarz Stali - Kacper Chruściński trafi do ekstraklasowej Polonii Warszawa. Podstawowy bramkarz Marcin Zomerski zakończył swoje wypożyczenie i powrócił do Pogoni Szczecin.
- Marcin chciał wrócić do swojego klubu głównie ze względu na zmianę trenera - mówi Jechna. - Będzie chciał spróbować dobrze zaprezentować się i powalczyć o miejsce w bramce.
Transfery planowane są także w Polonii Płoty. Klub chce pozyskać nawet czterech bądź pięciu zawodników.
- Nikt raczej nie opuści naszego klubu, ale na pewno będziemy szukali wzmocnień - mówi Piotr Jasina, prezes klubu. - W piątek spotykamy się z zarządem i trenerami. Wtedy będziemy rozmawiać o tym, na które pozycje będziemy szukać nowych piłkarzy.
Spokój w okresie transferowym zachowują na razie włodarze Świtu Skolwin. Do klubu z wypożyczeń wrócą Piotr Jakimowicz i Adam Kinkiewicz. Jednak na razie prezesi nie mówią nic o kolejnych wzmocnieniach.
- Jesteśmy zadowoleni z miejsca jakie zajmujemy po rundzie jesiennej - mówi prezes Świtu Paweł Adamczak. - Nie chcemy popełnić błędu z zeszłego roku, kiedy kupiliśmy zbyt wielu nowych zawodników i zamiast wzmocnić klub, osłabiliśmy go. Mamy młody skład, który według mojej oceny stać na walkę o awans. Gdy w lipcu podpisaliśmy umowę z trenerem chcieliśmy, by w tym sezonie miał czas na zbudowanie zespołu, a o walkę o czołowe lokaty mieliśmy włączyć się za rok. Teraz zajmujemy najlepsze miejsce po rundzie jesiennej od trzech sezonów. Dlatego dalej będziemy walczyć o jak najwyższe miejsce w lidze i chcemy zajść jak najdalej w Pucharze Polski.
Po zakończeniu rundy w Sparcie Gryfice nastąpiły spore zmiany. Na początku grudnia wybrano nowy zarząd i prezesów po tym jak z funkcji zrezygnował Włodzimierz Parol. Nowym sternikiem klubu będzie Grzegorz Staszczyk.
Na dwa dni przed końcem roku klub podpisał umowę z nowym trenerem. Zespół objął Marek Bieniek, który wcze- śniej trenował m.in. Wybrzeże Rewalskie, Osadnika Myślibórz i Odrę Chojna. Przed nowym szkoleniowcem bardzo trudne zadanie. Sparta jest przedostatnia w tabeli po rundzie jesiennej i ma na koncie zaledwie 9 punktów. Kibice liczą, że po tak dużych zmianach klub będzie w stanie obronić się przed spadkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
