Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci z "Archiwum X" złapali mordercę sprzed 12 lat [film]

Mariusz Parkitny
kadr z filmu (YouTube)
Policjanci z Archiwum X złapali podejrzanego o zabójstwo sprzed dwunastu lat. Ofiarą była atrakcyjna bizneswoman

32-letniego obecnie Marcina J. zgubiła nowoczesna technika i lepkie ręce. 33-letnia Beata P. zginęła wieczorem 5 marca 1999 r. w swoim mieszkaniu w Gryfinie. Była znana w mieście jako atrakcyjna i przedsiębiorcza kobieta. Prowadziła sieć sklepów i hurtownię z dywanami. Samotnie wychowywała 7-letnią córkę Dominikę.

- Ślady i dowody zabezpieczone lata wstecz, teraz w oparciu o najnowszą fachową wiedzę z zakresu różnych nauk mogą doprowadzić śledczych do finału wielu kryminalnych zagadek. - mówi podkom. Alicja Śledziona - Tak właśnie było w przypadku zbrodni sprzed 12 lat, do której doszło w Gryfinie.

Po godzinie 22 sprawca wszedł do mieszkania prawdopodobnie przez okno balkonowe. Zabił kobietę, a potem pogryzł. Przed ucieczką rozmawiał jeszcze z małą Dominiką. Przerażona dziewczynka widziała sprawcę. Dzięki jej spostrzeżeniom sporządzono portret pamięciowy sprawcy. Dziecko zwróciło uwagę na niespotykanie wydatną dolną wargę mężczyzny. Mimo znaków szczególnych, śledztwo nie przyniosło przełomu.

- Pomimo początkowych typowań co do tożsamości sprawcy, żaden trop nie był na tyle mocny aby doprowadzić do sformułowania zarzutów wobec konkretnej osoby - mówi podkom. Alicja Śledziona z zachodniopomorskiej policji.

Ówczesna technika nie pozwoliła na dokładne zbadanie wszystkich śladów zabezpieczonych na miejscu przestępstwa. Ale wiosną tego roku policjancji z zachodnioporskiego Archiwum X (Zespołu Przestępstw Niewykrytych Wydziału Dochodzeniowo Śledczego KWP w Szczecinie) ponownie wrócili do sprawy. Nowe badania śladów okazały się przełomem. Odkryto DNA Marcina J. W dniu zbrodni miał 20 lat.

Policjanci odnaleźli go w więzieniu. Siedzi tam od dwóch lat za kradzieże. Wyrok kończy mu się w 2014r. Prokuratura w Gryfinie postawiła mu zarzut zabójstwa z motywów zasługujących na szczególne potępienia. Grozi mu 25 lat lub dożywocie. Motywem był prawdopodobnie rabunek. Ale Marcin J. odmówił składania wyjaśnień.

- Marcinowi J. przedstawiono zarzut zabójstwa w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. - mówi Śledziona - Podejrzany odmówił złożenia wyjaśnień. Grozi mu kara 25 lat lub dożywotniego pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński