- Prosimy prezydenta, by pilniej zaangażował się w działalność Pogoni, mając na myśli specjalną jednorazową pomoc - powiedział na konferencji prasowej Jarosław Mroczek, który myśli o kwocie rzędu sześciu mln złotych, co jest znacznie wyższą wartością od wcześniej przygotowanych przez Miasto trzech milionów.
Problemy w klubowej kasie wynikają z tego, że wcześniej spodziewane przychody nie mogą zostać zrealizowane. Wpływ na to mają czynniki ekonomiczne, które dotknęły przedsiębiorstwa z branży budowlanej, gospodarki morskiej, i energetyki odnawialnej, które wspomagają działalność klubu.
- Prowadzimy otwartą politykę na temat tego, co w klubie się dzieje, a klub to nie tylko zawodnicy w nim występujący, ale także finanse - mówił Mroczek. - Wiemy, że w najbliższej przyszłości z finansami może być problem i dlatego już teraz o tym mówimy.
Do dzisiejszego wystąpienia i konferencji prasowej Jarosława Mroczka, prezydent Piotr Krzystek ma się odnieść jutro. Dziś do mediów trafiło tylko krótkie oświadczenie.
- Prezydent od lat konsekwentnie inwestuje w Pogoń, miasto ma swój udział w sukcesie, jakim jest gra w ekstraklasie, dlatego Piotr Krzystek chce zapoznać się ze szczegółami dzisiejszego wystąpienia i prośby klubu. Stanowisko miasta w tej sprawie przedstawimy jutro - napisała w oświadczeniu Aleksandra Charuk, rzecznik prasowy prezydenta.
O tym jakim budżetem dysponuje Pogoń, jaka część środków przeznaczona jest na płace i co się stanie, jeśli prezydent nie spełni prośby, przeczytasz w jutrzejszym wydaniu Głosu Szczecińskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?