MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin - Korona Kielce 2:1. Jest zwycięstwo! [zdjęcia]

Marcin Dworzyński [email protected]
Pogoń Szczecin wygrała z Koroną Kielce 2:1
Pogoń Szczecin wygrała z Koroną Kielce 2:1 Sebastian Wołosz
Portowcy wreszcie zanotowali zwycięstwo. Pogoń pokonała w Szczecinie drużynę Korona Kielce 2:1.

Pogoń Szczecin - Korona Kielce 2:1

Charakter trzech punktów warty

Główkował niski Wiśniewski, przepychał wywracalny Djousse, a dwie bramki zdobył obrońca, Hernani. Portowcy postawili się ostro grającej Koronie i złapali potrzebny im oddech. Ten mecz może zadecydować o utrzymaniu.

Tuż przed gwizdkiem Donald Djousse się przeżegnał, a Edi wzniósł ręce w górę, także się modląc. Prośby zostały wysłuchane, chociaż zwątpienie w bogów przyszło już w czwartej minucie spotkania. Skiksował Hernani. Błąd popełnił Dusan Pernis, nie popisali się obrońcy, a rywale wykorzystali rzut rożny.
Do Szczecina przyjechał rywal preferujący ostrą piłką. Przekonał się o tym na własnej głowie Donald Djousse, ale Portowcy nie dali się stłamsić lepszemu fizycznie rywalowi.

Początkowo z trybun można było odnieść wrażenie, że szczecińska murawa została podłączona pod prąd. Portowcy grali bardzo nerwowo, wręcz elektrycznie. Mnóstwo niecelnych podań i niedokładnych wybić. Prąd wyłączono po pół godzinie. Pogoń wykonywała rzut rożny, Djousse zgrał piłkę do Hernaniego, a ten po raz pierwszy i nie ostatni, skarcił swój były klub, w którym występował przez siedem lat.

To, że ta bramka nie była dziełem przypadku przekonaliśmy się kwadrans później. Ponownie rzut rożny, ponownie dogrywa Edi, a Hernani popisał się cudowną bramką. Po jego główce piłka skozłowała w samo okienko bramki!

- Popełniliśmy dwa błędy w kryciu i zamiast wygrywać 1:0, przegrywamy 2:1 - mówił w przerwie Piotr Malarczyk. Po przerwie żadna z drużyn nie wykorzystała już błędów. Po dobrej i emocjonującej pierwszej połowie, w drugiej górą nad umiejętnościami wzięła walka i ambicja, a w tym elemencie Portowcy gorsi nie byli. Za kadencji trenera Wdowczyka, zespół jeszcze intensywniej pracuje nad stałymi fragmentami gry i to właśnie dzięki nim, po końcowym gwizdku z trybun było słychać - dziękujemy.

Pogoń Szczecin - Korona Kielce 2:1 (2:1)
Bramki: Hernani (29, 44) - Piotr Malarczyk (4)
Pogoń: Pernis (48 Janukiewicz), Frączczak, Dąbrowski, Noll, Hernani, Pietruszka, Murayama (70 Akahoshi), Ława, Andradina, Wiśniewski (57 Budka) - Djousse.
Korona: Małkowski - Kuzera, Malarczyk, Kijanskas, Sylwestrzak, Sobolewski (60 Stąporski), Kwiecień (77 Jamróz), Lenartowski, Janota (60 Adamek), Sierpina, Korzym.
Czerwona kartka: Kamil Kuzera (87)
Widzów: 3500 (150 gości)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński